ŚwiatStraw wierzy w zakazaną broń Saddama

Straw wierzy w zakazaną broń Saddama

Jestem rozczarowany, iż inspektorzy nie znaleźli w Iraku broni masowego rażenia - powiedział brytyjaki minister spraw zagranicznych Jack Straw i dodał, że nadal uważa, iż dyktator Iraku Saddam Husajn ją miał i że wojna z nim była uzasadniona.

26.01.2004 | aktual.: 26.01.2004 11:55

Straw oświadczył, że w marcu zeszłego roku, kiedy parlament brytyjski opowiedział się w głosowaniu za wojną z Irakiem, istotne było to, iż Saddam nie zastosował się do rezolucji, w których ONZ groziła mu "poważnymi konsekwencjami", jeśli nie udowodni, iż przekazał lub zniszczył swoją broń masowego rażenia.

David Kay, do ubiegłego piątku szef amerykańskich inspektorów wojskowych, powiedział w niedzielę, że sądzi, iż w przededniu wojny Saddam nie miał zakazanej broni.

Nawiązując do opinii Kaya, minister brytyjski oświadczył w wywiadzie dla radia BBC: "Ja w to nie wierzę, a poza tym David Kay tego nie mówi. On mówi, że (wciąż) jest szereg nierozwiązanych spraw".

Kay oświadczył w niedzielę, że są dowody, iż Irak kierował jakieś transporty do Syrii, ale trudno ustalić, czy wśród ładunków była zakazana broń, po części dlatego, że Syria nie chciała w tej sprawie współpracować z inspektorami.

"Osobiście zgadzam się, że jest bez wątpienia rozczarowujące, iż inspektorzy, w tym (eksperci) z Irackiej Grupy Badawczej, nie dostarczyli dalszych dowodów na potwierdzenie tego, co cała społeczność międzynarodowa (...) naprawdę sądziła o programach i o zapasach broni, którymi Saddam rozporządzał" - powiedział Straw.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)