PolskaStrajk w Górnośląskim CZDiM w Katowicach zawieszony

Strajk w Górnośląskim CZDiM w Katowicach zawieszony

Trwający od ponad miesiąca protest lekarzy i innych pracowników Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka i Matki (GCZDiM) w Katowicach został zawieszony do września. Protestujący podpisali porozumienie z dyrekcją szpitala. Uwzględnia ono większość ich postulatów.

26.06.2006 | aktual.: 26.06.2006 17:26

Jak poinformował dr Grzegorz Bajor z Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy w tym szpitalu, porozumienie przewiduje, że lekarze od lipca otrzymają podwyżki po 730 zł brutto, pielęgniarki po ok. 240 zł, a pozostały personel po ok. 100 zł. Pieniądze (za lipiec, sierpień i wrzesień) będą wypłacane w ratach - od sierpnia do grudnia.

Merytoryczne warunki porozumienia protestujący uzgodnili z dyrekcją już w piątek. Kilkudniowa zwłoka w jego podpisaniu wynikła - zdaniem Bajora - z konieczności precyzyjnego i uzgodnionego przez prawników zapisu jego treści. Protestujący zastrzegli sobie powrót do strajku, jeśli zapowiedziane wypłaty w sierpniu nie nastąpią.

Podpisanie porozumienia oznacza, że szpital wraca do normalnej pracy - od wtorku otwartych zostanie m.in. 25 zamkniętych podczas strajku dziecięcych poradni specjalistycznych. Jeszcze przed rozpoczęciem protestu, czas oczekiwania na konsultację w wielu z nich sięgał kilku miesięcy. Teraz lekarze organizujący pracę poradni będą starać się sukcesywnie nadrabiać zaległości.

Podpisany w poniedziałek układ pracowników z dyrekcją GCZDiM jest następstwem negocjacji toczonych w Katowicach w minioną środę z udziałem m.in. ministra zdrowia Zbigniewa Religi. Zgodnie z zawartym wtedy porozumieniem, do 1 lipca dyrektorzy i organa założycielskie placówek służby zdrowia powinny podpisać z załogami porozumienia płacowe "satysfakcjonujące wszystkich pracowników".

Sytuacja finansowa GCZDiM jest bardzo trudna. Łączne zadłużenie szpitala - według jego dyrektorki, Renaty Pódy - przekracza 40 mln zł, a bez redukcji długów nie jest możliwe jego dalsze funkcjonowanie. Większość z tej kwoty to zaszłości pochodzące jeszcze z czasów, gdy Centrum było budowane i urządzane.

Od 22 maja w szpitalu trwał protest absencyjny pracowników, którzy żądają m.in. podwyżek płac. Strajkując, nie wykonują zawartych z Narodowym Funduszem Zdrowia kontraktów, co skutkowało dalszymi stratami - tylko przez dziesięć dni maja placówka straciła na proteście 650 tys. zł.; w skali ponad miesiąca strata wyniosła prawdopodobnie ok. 2 mln zł.

Zawieszenie strajku umożliwi rozpoczęcie zadeklarowanego w zeszłym tygodniu przez ministra Religę procesu restrukturyzacji i częściowego oddłużenia szpitala. Powrót do realizacji kontraktu z Narodowym Funduszem Zdrowia pozwoli jego dyrekcji GCZDiM zyskać środki na bieżące jego utrzymanie. Jeśli jednak szpital będzie generował kolejne długi, konieczna może okazać się jego formalna likwidacja.

W poniedziałek - według informacji Macieja Niwińskiego ze śląskiej organizacji Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy - w woj. śląskim, obok GCZDiM, lekarski bezterminowy strajk absencyjny trwał w 18 innych szpitalach. Tego dnia akcję protestacyjną - po wynegocjowaniu podwyżek - zawiesili również po trzech tygodniach lekarze ze Szpitala Wojewódzkiego w Bielsku- Białej.

Strajk rozpoczął się natomiast w Wielospecjalistycznym Szpitalu Powiatowym im. Bronisława Hagera w Tarnowskich Górach. Trwający już protest zaostrzył się natomiast w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Częstochowie - trzy osoby przystąpiły tam do głodówki.

Jak dotąd porozumienia płacowe z dyrekcjami osiągnęli w woj. śląskim lekarze z 21 placówek. W wielu innych szpitalach - wobec braku takich porozumień - lekarze kontynuują procedury zmierzające do rozpoczęcia protestu absencyjnego.

Według zapowiedzi związku zawodowego lekarzy, taka forma strajku może wkrótce objąć m.in. kolejne szpitale w Katowicach, Siemianowicach, Chorzowie, Bytomiu, Gliwicach, Żorach, Rydułtowach, Będzinie, Czeladzi, Dąbrowie Górniczej, Tarnowskich Górach, Kłobucku i Lublińcu.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)