Strajk skazanych na dożywocie: chcemy kary śmierci
Trzeci dzień trwa we włoskich więzieniach strajk głodowy ponad 750 więźniów odbywających karę dożywocia. Domagają się oni jej zniesienia. Uczestnicy protestu mają dość umierania po trochu każdego dnia i wolą umrzeć raz na zawsze.
Inicjatywa, która miała swój początek w więzieniu w Spoleto, rozszerzyła się na 50 zakładów karnych w całym kraju. Do strajku przyłączyło się na znak solidarności ponad 8 tysięcy innych więźniów.
Protest włoskich więźniów spotkał się z poparciem we Francji; biuro włoskiej agencji prasowej Ansa w Paryżu było przed krótko okupowane przez grupę o nazwie "99/99/9999", walczącą o zniesienie kary dożywocia. Nazwę swą wzięła z dokumentacji więziennej osób odbywających taki wyrok, gdyż tak właśnie określa się długość kary.
Strajk poparło także włoskie stowarzyszenie obrońców praw więźniów Antygona.
Sylwia Wysocka