Strajk nauczycieli 2019. Szydło o kulisach negocjacji: ze strony pana Broniarza zbyt wiele jest polityki

- Chcemy po raz kolejny zaapelować i zaprosić kolejne centrale do rozmów - oświadczyła wicepremier Beata Szydło. Zaprezentowała również propozycje dla strajkujących nauczycieli, padły konkretne kwoty po podwyżkach. Szydło zdradziła również, jak wyglądały kulisy niedzielnych negocjacji z związkami.

Strajk nauczycieli 2019. Szydło o kulisach negocjacji: ze strony pana Broniarza zbyt wiele jest polityki
Źródło zdjęć: © PAP
Karolina Kołodziejczyk

08.04.2019 | aktual.: 31.03.2022 10:08

- Wczoraj wieczorem podpisaliśmy z "Solidarnością" nauczycielską porozumienie, które gwarantuje wzrost wynagrodzeń dla nauczycieli. Podpisaliśmy je w pełni świadomi odpowiedzialności za przyszłość polskiej oświaty. Podpisaliśmy je po trudnych rozmowach. Trudno jest dogadać się, gdy ktoś ma bardzo nieelastyczną postawę - powiedziała Beata Szydło na konferencji prasowej.

- Nie przyjmuję takiego tłumaczenia, że strajkujemy mimo wszystko. Powinniśmy przede wszystkim myśleć o uczniach - powiedziała Szydło. - Odnosiłam wrażenie w czasie rozmów, że ze strony pana Broniarza zbyt wiele jest polityki - dodała.

W całej Polsce trwa strajk nauczycieli 2019. Śledź relację na WP - kliknij tutaj.

Przedstawiono podwyżki płac dla nauczycieli od września 2019. Stażysta może zarabiać 3335 złotych; kontraktowy - 3702 złotych; mianowany - 4803 złotych; dyplomowany - 6137 złotych (kwoty podane brutto). - Broniarz podjął decyzję o odrzuceniu podwyżek dla nauczycieli, rozpoczął strajk. Bierze odpowiedzialność za uczniów, za ich egzaminy. Uczniowie nie mogą być zakładnikami tego protestu - podkreśliła Szydło.

- Zaproponowaliśmy przyspieszenie podwyżki i przychyliliśmy się postulatu, by była ona wyższa - ponad 9 proc. To będzie skutkowało 15 proc. wzrostem wynagrodzeń tylko w tym roku - tłumaczyła Szydło.

Strajk nauczycieli 2019. Szydło forsuje swoją propozycję

Wcześniej wicepremier przedstawiła pięć propozycji dla nauczycieli. Oprócz podwyżki, rząd obiecuje skrócenie ścieżki awansu, zmianę w ocenie nauczyciela (włączając opinię rady rodziców), świadczenia na start dla młodych nauczycieli oraz ustalenie minimalnej kwoty za wychowawstwo.

- Mam wrażenie, że tym którzy nie podpisali porozumienia chodzi o sianie chaosu i zamętu. Nie mają woli przystąpienia do rozmów. Wszyscy powinniśmy wykazać się odpowiedzialnością, nasza propozycja leży na stole - uznała Beata Szydło.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (169)