Strajk na lotniskach we Włoszech. "Chaos komunikacyjny"
Na lotniskach we Włoszech zaplanowano na wtorek strajk pracowników urzędu lotnictwa cywilnego. Godziny zastoju spędzają sen z powiek przewoźnikom, ale też pasażerom, którzy nie wiedzą, kiedy i czy w ogóle wylecą. - Wszystko byłoby dobrze, gdyby nie chaos komunikacyjny - mówi Karol, który czeka na lot z Sardynii.
07.09.2021 11:36
We wtorek między godziną 13 a 17 we Włoszech odbędzie się strajk pracowników włoskiego urzędu lotnictwa cywilnego (ENAC).
Włochy. Strajk na lotniskach. Przewoźnicy reagują
Informacja o kilku godzinach przerwy w obsłudze lotnisk we Włoszech wywołała popłoch wśród przewoźników. Wśród nich znalazł się Wizz Air, który w komunikacie do mediów podkreślił, że dokłada starań, aby obsłużyć jak najwięcej lotów i zminimalizować opóźnienia.
O problemach, które wywołał strajk na lotniskach we Włoszech, przekonał się pan Karol wraz z żoną. Małżeństwo spędzało urlop na włoskiej Sardynii.
- Przebywamy w miejscowości Alghero. Swój lot do Warszawy pierwotnie mieliśmy mieć dziś (wtorek 7 września - red.) o godzinie 15:10, jednak w związku ze strajkiem na lotniskach we Włoszech otrzymaliśmy wczoraj wiadomość od linii Wizz Air z informacją, że będzie on przesunięty na środę - relacjonował mężczyzna w rozmowie z Wirtualną Polską.
Strajk we Włoszech. "Chaos komunikacyjny"
Jak podkreślił turysta, wciąż nie mają pewności, kiedy uda im się opuścić Włochy. - Wszystko byłoby dobrze, gdyby nie chaos komunikacyjny. Na tę chwilę mamy podane na dzień jutrzejszy trzy godziny wylotów z Włoch. Asystent Wizz Air podaje 11:10, kolejna informacja mówi o godzinie 12:40, a kolejna o wylocie dwie godziny później - zaznaczył.
- By dowiedzieć się, na jaką godzinę i jaki dzień przełożono nasz lot, zadzwoniliśmy na infolinię linii lotniczych. Tam przekazano nam początkowo, że wylot z Sardynii może mieć miejsce dopiero w sobotę, a mamy wtorek - mówił pan Karol, przy czym dodał, że Wizz Air skontaktował się z nimi po kilku minutach z informacją, że "ich lot odbędzie się najprawdopodobniej w środę".
Włochy. Strajk na lotniskach. Brak "prostych rozwiązań"?
Polak podkreślił, że poniekąd rozumie sytuację, w jakiej znalazły się linie lotnicze w związku ze strajkiem na lotniskach we Włoszech, jednak oczekiwałby od przewoźnika pewnych "prostych rozwiązań".
- A co mają zrobić osoby, które nie znają języka, przyleciały na tanie wczasy i mają teraz w jakiś sposób znaleźć sobie nocleg i dowiedzieć się, o której godzinie i w jaki dzień mają odlecieć? My musieliśmy zapewnić sobie nocleg na własną rękę. Później z całą dokumentacją trzeba będzie zgłosić się do przewoźnika - tłumaczył pan Karol.
- Mamy nadzieję, że ostatnie informacje o tym, że lot odbędzie się jutro, już się nie zmienią - podkreślił mężczyzna w rozmowie z Wirtualną Polską.
Strajk we Włoszech. Wizz Air apeluje o czytanie komunikatów
Jak podkreślają węgierskie linie lotnicze, w związku ze strajkiem niektóre loty między Polską a Włochami mogą zostać opóźnione, przełożone bądź odwołane.
"Dlatego też pasażerowie planujący podróż powinni regularnie sprawdzać komunikaty ze strony przewoźnika. Pasażerowie, których dotyczyć będą zmiany, będą na bieżąco informowani drogą elektroniczną" - czytamy w komunikacie.
Źróło: PAP / Wirtualna Polska