Strajk Kobiet wychodzi na ulicę. Protest przed Sejmem w środę

- My, jeśli będzie trzeba, zorganizujemy się bardzo szybko – zapowiadała w poniedziałek Marta Lempart z Ogólnopolskiego Strajku Kobiet w rozmowie z reporterką WP Magdą Mieśnik. Już wtedy w mediach społecznościowych Polki zgłaszały gotowość do "czarnego protestu".

Teraz organizatorki "Czarnych Protestów" przeszły od słów do czynów. Pod hasłem "Jesień średniowiecza" kobiety będą protestować przed budynkiem parlamentu. Przypomnijmy: Prawo i Sprawiedliwość popiera projekt obywatelski "Stop pedofilii", który zakazuje m.in. edukacji seksualnej. Projekt ma być procedowany w środę.

"Zdaniem PiS i prawicowych fundamentalistów religijnych spod znaku "Pro Prawo do Życia" i Ordo Iuris zdecydowanie za mało dzieci i młodzieży w Polsce jest molestowanych i gwałconych przez księży, popełnia samobójstwa ze względu na nieheteronormatywną orientację seksualną. Jednocześnie, za mało dziewcząt i kobiet zachodzi w niechciane ciąże i dokonuje niebezpiecznych zabiegów w podziemiu aborcyjnym" - stwierdzają w apelu opublikowanym na Facebooku.

"Partia nienawiści w polskim Sejmie pragnie znacząco zwiększyć te wskaźniki, zakazując edukacji seksualnej, uczącej m. in. o złym dotyku, orientacjach seksualnych i zapobieganiu ciąży, bredząc o prawach rodziny. Średniowiecznej" - dodają organizatorki.

Protest na Wiejskiej rozpocznie się w środę o godz. 17:30. "Weź czerwoną kredę, czerwoną kartkę, czerwone konfetti. Niech PiS wie, że ma i będzie miał krew na rękach" - apeluje Warszawski Strajk Kobiet.

Podobne wydarzenie ma odbyć się także we Wrocławiu pod Pręgierzem. Na razie nie ma informacji, ile dokładnie miast dołączy do akcji.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl