Strajk kobiet. Polacy popierają protesty? Najnowszy sondaż
Protesty z powodu wyroku Trybunału Konstytucyjnego trwają już ósmy dzień. Czy Polacy popierają demonstracje osób sprzeciwiających się zaostrzeniu prawa aborcyjnego? Opublikowano wyniki najnowszego sondażu.
W środę w całej Polsce odbyły się protesty przeciwko orzeczeniu TK ws. aborcji. Wielotysięczne marsze przeszły ulicami największych miast, w tym m.in. Warszawy, Wrocławia czy Katowic. Dużych zgromadzeń nie zabrakło też w mniejszych miejscowościach.
Wczoraj miał też miejsce strajk zorganizowany pod hasłem "Nie idziemy do roboty". Jego inicjatorem był Ogólnopolski Strajk Kobiet, który zachęcał Polki do brania urlopów na żądanie i zwolnień z pracy. Czy Polacy popierają trwające protesty?
Z sondażu Instytutu Badań Pollster przeprowadzonego na zlecenie "Super Expresu" wynika, że demonstracje popiera zdecydowana większość badanych. Takiego zdania jest aż 64 proc. ankietowanych. Przeciwnych protestom jest 33 proc. zapytanych Polaków. 3 proc. nie ma zdania.
Zobacz też: Gorąco w Sejmie. Jarosław Kaczyński otoczony kordonem
- Protesty w Polsce są nawet w większej skali niż te na Białorusi. Ponieważ wkurzyli się młodzi, a ustawy mające chronić zwierzęta odebrały prawicy poparcie rolników, stawiam tezę, że to może być początek końca PiS. Bo nie wiem czy jest przyszłość przed partią, która działa irracjonalnie. A konkurencja polityczna nie śpi - mówi w rozmowie z gazetą politolog Kazimierz Kik.
Strajk kobiet. Protesty w całym kraju
Kazimierz Kik zauważa, że wielka aktywność młodych ludzi, którzy wyszli na ulicę wynika z poczucia zagrożenia i ogólnej frustracji spowodowanej pandemią koronawirusa.
- To też protest wyrażający konflikt generacyjny. Sam mam nastoletniego wnuka, który garnie się do protestów. Pokolenie ludzi, którzy urodzili się po roku 1989 to nowa generacja Polaków Europejczyków. To ludzie nastawieni na indywidualizm, ludzie o wyższym poczuciu wolności. Im nie można niczego odebrać, nawet tego, czego nie mają - dodaje ekspert.
Sondaż przeprowadził Instytut Badań Pollster. W dniach 27-28 października przebadano 1022 dorosłych respondentów.