Straci pracę za przyjmowanie pacjentów po pijanemu
Dyrekcja Szpitala Śląskiego w Cieszynie zwolni dyscyplinarnie lekarkę, która pijana
przyjmowała pacjentów w poradni schorzeń tarczycy - podali przedstawiciele szpitala.
Pełnomocnik dyrektora placówki Izabela Tatar poinformowała dziennikarzy, że władze szpitala wręczą wypowiedzenie lekarce przed zakończeniem postępowania przed sądem. Badanie alkomatem jest wystarczającym dowodem na to, że pani doktor przebywała pijana w pracy - powiedziała Tatar.
Lekarka Alicja H. została zatrzymana w poniedziałek. Zdążyła przyjąć co najmniej kilkunastu pacjentów. Woń alkoholu wyczuł jeden z nich, który powiadomił policję. Po przyjeździe na miejsce patrol zbadał trzeźwość lekarki. Alkomat wskazał 2,33 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Kobieta została zatrzymana. Policja i prokuratura badają, czy lekarka nie naraziła pacjentów na utratę zdrowia lub życia.
Zatrzymana jest specjalistką endokrynologiem. Ma 47 lat. W Szpitalu Śląskim pracowała w poradni chorób tarczycy, a także na oddziale terapii jodem.