Stonoga: razem z Kukizem i JKM ruszamy po parlament. Kukiz: rozmawialiśmy 5 minut
Zbigniew Stonoga oświadczył na swoim profilu na Facebooku, że wchodzi w koalicję z Pawłem Kukizem i Januszem Korwin-Mikke. Muzyk już zaprzeczył tym doniesieniom.
"Jestem po rozmowach z Pawłem Kukizem i JKM i w pełnej zgodzie ruszamy po parlament" - napisał na swoim profilu Zbigniew Stonoga. Zamieścił też krótki filmik wideo, w którym jednak - wbrew oczekiwaniom - nie mówi nic więcej na temat rzekomej koalicji. Żali się jedynie, że jest atakowany "jak Żyd za okupacji" i że "nawet Stalin tak nie robił".
(fot. Facebook) Na oświadczenie Stonogi błyskawicznie zareagował Paweł Kukiz. "Pytacie mnie na prv o wypowiedź Pana Stonogi.... Odpowiadam: rozmawiałem z Panem Stonogą może z 5 minut przez telefon. Nie składałem ŻADNYCH politycznych deklaracji. Jedyną moją obietnicą złożoną Panu Stonodze była twierdząca odpowiedź na pytanie, które mi zadał: czy pomogę mu w przyszłości odnaleźć i ukarać morderców jego Matki. I to wszystko. Dobrych snów" - napisał na swoim profilu na Facebooku.
Głosu w sprawie rewelacji Stonogi nie zabrał jeszcze Janusz Korwin-Mikke. Jednak wcześniej, w programie Polsat News "Tak czy nie" wypowiadał się dość sceptycznie na temat współpracy z samym Pawłem Kukizem.
- Co my zrobimy z panem Pawłem Kukizem to się dopiero zobaczy. Nie wiem, czy w ogóle cokolwiek zrobimy razem - stwierdził.