Stoiber nie wejdzie do rządu Angeli Merkel
Premier Bawarii, szef bawarskiej CSU Edmund Stoiber, nie wejdzie do koalicyjnego rządu chadeków i socjaldemokratów - podała niemiecka stacja telewizyjna ZDF.
01.11.2005 | aktual.: 01.11.2005 12:46
Stoiber miał objąć w gabinecie Angeli Merkel jeden z kluczowych resortów - tekę ministra gospodarki i technologii. Zamiast niego stanowisko przypaść ma innemu politykowi bawarskiej CSU - Michaelowi Glosowi - twierdzi ZDF.
Stoiber sygnalizował już w poniedziałek, że rozważa rezygnację z przeprowadzki do Berlina i pozostanie w Bawarii.
Powodem jego decyzji była nieoczekiwana zapowiedź szefa SPD Franza Muenteferinga, że odejdzie z kierownictwa partii. Jak tłumaczył Stoiber, Muentefering jako wielki autorytet był "filarem" koalicyjnego rządu. Rezygnacja lidera SPD oznacza, że socjaldemokraci staną się w przyszłości inną, bardziej lewicową partią - uważa bawarski polityk.
Obecność w rządzie przywódców wszystkich trzech największych stronnictw - SPD, CDU i CSU uważana była za gwarancję stabilności koalicji.
Jacek Lepiarz
