Sterylizacja antykoncepcyjna metodą planowania rodziny
Federacja na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny zaapelowała do ministra sprawiedliwości o udostępnienie sterylizacji antykoncepcyjnej, jako metody planowania rodziny. Według niej, obecnie prawo pozwala na interpretowanie sterylizacji, jako przestępstwa, co powoduje niechęć lekarzy do wykonywania zabiegu.
29.06.2006 | aktual.: 29.06.2006 14:11
Sterylizacja wykonywana przez lekarzy na żądanie zainteresowanych nie może być traktowana jak przestępstwo - podkreśliła na konferencji prasowej w Warszawie przewodnicząca federacji Wanda Nowicka. Świadoma i dobrowolna rezygnacja z własnej płodności należy do podstawowych praw człowieka - dodała.
Przekonywała, że w polskim prawie nie ma regulacji, która wprost odnosi się do zabiegów dobrowolnej sterylizacji antykoncepcyjnej.
Jednak wykorzystuje się art. 156 kodeksu karnego, przewidujący karę od roku do 10 lat więzienia za pozbawienie płodności, traktując zabieg przeprowadzony za zgodą pacjenta lub pacjentki jako przestępstwo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu w postaci pozbawienia człowieka zdolności płodzenia - zaznaczyła.
Według Nowickiej, powoduje to u lekarzy niechęć do wykonywania zabiegu, a w efekcie pacjenci mogą wykonać zabieg jedynie w nielicznych gabinetach prywatnych, w podziemiu medycznym lub za granicą.
W ocenie federacji, większość lekarzy w Polsce jest przekonanych, że sterylizacja antykoncepcyjna jest dopuszczalna jedynie z wyraźnych wskazań lekarskich. Sterylizację u kobiet wykonuje się jedynie w trakcie cięcia cesarskiego w przypadku wskazań zdrowotnych, kiedy kolejna ciąża mogłaby zagrażać jej życiu lub zdrowiu.
Nowicka poinformowała, że według badań CBOS z 2002 r. 33% badanych opowiada się za dopuszczalnością dobrowolnej sterylizacji, jako metody planowania rodziny i zapobiegania nieplanowanej ciąży. 23% ankietowanych nie ma na ten temat zdania.
Federacja przypomina, że zgodnie z ustawą z 1993 r. o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży, państwo powinno zapewnić swobodny dostęp do metod i środków służących świadomej prokreacji.
Jak podkreśliła Nowicka, sterylizacja antykoncepcyjna jest od lat uznaną i stosowaną metodą planowania rodziny na świecie wybieraną przez osoby, które już nie chcą lub nie mogą mieć dzieci.
Dr Eugeniusz Siwik wyjaśnił, że u mężczyzn wykonuje się zabieg wazektomii, czyli podwiązanie nasieniowodów, zaś w przypadku kobiet jest to podwiązanie jajowodów. Podkreślił, że sterylizacja antykoncepcyjna nie ogranicza możliwości seksualnych.
U mężczyzn zabieg jest odwracalny w 65 do 72% przypadków, zaś nie ma statystyk dotyczących kobiet - poinformował Siwik.
Federacja zwróciła się w tym tygodniu do ministra sprawiedliwości o umieszczenie w art. 156 kodeksu karnego wyraźnego zapisu, że karalność nie dotyczy przypadków świadomego i dobrowolnego ograniczania płodności przez zainteresowane osoby.