Trwa ładowanie...
23-01-2013 10:10

Stefan Niesiołowski: Rydzyk to potworny nieuk, tępy człowiek

Stefan Niesiołowski jest gotów poprzeć ustawę wprowadzającą w Polsce związki partnerskie. - Może poprę ustawę autorstwa posła Dunina. Będę za odrzuceniem pozostałych dwóch projektów. Ruchu Palikota od razu, nad SLD się jeszcze zastanowię – mówił Niesiołowski w audycji "Gość Radia ZET". Przy okazji polityk bardzo ostro skrytykował Tadeusza Rydzyka, którego nazwał "potwornym nieukiem" i "ograniczonym, tępym człowiekiem".

Stefan Niesiołowski: Rydzyk to potworny nieuk, tępy człowiekŹródło: WP.PL, fot: Konrad Żelazowski
d35mqbm
d35mqbm

Niesiołowski tłumaczył, że projekt Ruchu Palikota idzie jego zdaniem zbyt daleko. – On właściwie zrównuje te związki, a to nie są małżeństwa. To jest stary spór. Małżeństwo to jest związek kobiety i mężczyzny, nie mam w tej sprawie nic nowego do powiedzenia – mówił.

Przy okazji bardzo ostro skrytykował Tadeusza Rydzyka, który w wywiadzie dla "Naszego Dziennika" powiedział, że atak Romana Giertycha na niego wynika z tego, że parlament pracuje nad "uznaniem układów homoseksualnych, testamentem życia i eutanazją". – On bredzi. Rydzyk jest potwornym nieukiem, myli transseksualistów z transwestytami. To jest ograniczony, tępy człowiek. Izba pracuje nad związkami partnerskimi, to jest prawda, ale to nie ma nic wspólnego z zarzutami Giertycha. A nad eutanazją Izba nie pracuje w ogóle. Rydzyk mówi, delikatnie mówiąc, nie na temat – komentował koncepcję Tadeusza Rydzyka Niesiołowski.

"Wrak będzie paliwem do rozwoju sekty"

- Wrak w końcu wróci, ale piekło się zacznie po jego powrocie. Dlatego ja się solidaryzuję ze stanowiskiem przewodniczącej Federacji Rodzin Katyńskich, która zaproponowała przetopienie tego wraku – powiedział Niesiołowski. Jego zdaniem PiS celowo nie mówi, co zrobi, "bo piekło chce rozpętać dopiero po powrocie wraku". - Żeby im to utrudnić, najlepiej by było wrak przetopić – ocenił.

Niesiołowski stwierdził, że obecność wraku w Polsce "będzie dostarczała paliwa do rozwoju sekty". - PiS chce z tego zrobić piekło, centralny ośrodek kultu politycznego, tej dziwacznej sekty smoleńsko-radiomaryjnej, gdzie papieżem Rydzyk, kapłanami Macierewicz i Kaczyński, a męczennikami Gmyz i Stankiewicz. A apostołami kibole – mówił b. wicemarszałek sejmu.

d35mqbm

"Rząd PO naszpikowany agentami? To już nudne"

Polityk odniósł się też do posłów PiS, którzy pytają ministrów, czy zatrudniają tajnych współpracowników służb PRL. Pod listem do członków rządu Donalda Tuska, do którego dotarło Radio ZET, podpisali się m.in. Zbigniew Girzyński i Mariusz Antoni Kamiński. - Ja bym na to w ogóle nie odpowiadał. To jest bezczelna prowokacja, która ma na celu sprawienie wrażenia, że rząd Platformy jest naszpikowany agentami. To jest już nudne, po prostu beznadziejnie nudne - mówił były wicemarszałek.

Niesiołowski stwierdził, że minęło już "więcej niż jedno pokolenie od odzyskania niepodległości". - 24 lata już za chwilę miną i jeżeli PiS chce się tym zajmować, to niech się zajmuje, ale już bez nas - stwierdził polityk PO.

- Dzieci za rodziców odpowiadają tylko w systemach totalitarnych. Pan Giżyński się słabo orientuje i tego prawdopodobnie nie rozumie. Może sobie coś przeczytać. System, w którym żyjemy w Polsce, gdzie są wolne wybory, wolne media i niezależne sądy nie jest systemem totalitarnym, panie Girzyński. W związku z tym nie będzie odpowiedzialności dzieci za rodziców i pana list się nadaje wyłącznie do kosza – mówił Niesiołowski, pytany, czy list może być ciągiem dalszym lustracji rodziców sędziego Igora Tulei.

Jednocześnie polityk stwierdził, że stawianie pytań o związek zawodów rodziców z poglądami dzieci PiS stawia "koniunkturalnie i cynicznie". - Dlaczego tego nie mówili, kiedy wyszła mało chwalebna przeszłość pana Kaczyńskiego, ojca braci Kaczyńskich? Wtedy nie mówili na ten temat - mówił Niesiołowski.

Dodał, że dla niego "sprawa lustracji jest całkowicie zamknięta i martwa". - Nie ma o czym mówić. Jedyne czym warto się jeszcze zająć, to jeżeli są zbrodniarze, ubecy, którzy torturowali ludzi, czy sędziowie, którzy wydawali wyroki śmierci. Jeżeli jeszcze żyją, to powinni stanąć przed sądem – zakończył polityk.

d35mqbm
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d35mqbm
Więcej tematów