ŚwiatStefan Hambura: 1 września o 4.40 wrzucam do skrzynki pozew przeciw Niemcom

Stefan Hambura: 1 września o 4.40 wrzucam do skrzynki pozew przeciw Niemcom

Będzie pozew przeciwko Niemcom o wypłatę odszkodowań za mienie zagrabione Polakom w tym kraju podczas wojny? - Wrzucę go do skrzynki w sądzie 1 września, w 75. rocznicę rozpoczęcia II wojny światowej, o 4.40 rano. O tej godzinie spadły pierwsze bomby na Wieluń - zapowiada w rozmowie z "Rzeczpospolitą" Stefan Hambura, kandydat w wyborach do Parlamentu Europejskiego z listy Polski Razem w województwie pomorskim.

Stefan Hambura: 1 września o 4.40 wrzucam do skrzynki pozew przeciw Niemcom
Źródło zdjęć: © AFP | Wojtek Radwański

- To ma być taki wymowny akt. Będę chciał, by pokazały go media na całym świecie. Niemcy przegrali wojnę, którą wywołali, ale krzywd polskiej mniejszości nie naprawili do dziś. Pora im to publicznie przypomnieć - powiedział Stefan Hambura.

Adwokat, który mieszka w Berlinie, twierdzi w rozmowie z "Rzeczpospolitą", że Platforma Obywatelska oddaje pole w sprawach polsko-niemieckich. Jego zdaniem, Donald Tusk poniósł "widowiskową porażkę" podczas ostatniej wizyty Angeli Merkel. - Wyszedł z propozycją skoordynowania polityki energetycznej, a kanclerz podczas konferencji powiedziała mu, że to zależy od prywatnych firm - tłumaczy. - Publiczna reprymenda to nie tylko wizerunkowa wpadka - mówi i tłumaczy, że to pokazuje przygotowanie polskiej dyplomacji.

Hambura ocenia, że Merkel robi to, "o powinni robić przywódcy silnych krajów, z którymi w Europie należy się liczyć", a "każdy walczy o swój interes". Jego zdaniem polscy politycy powinni odrzucić kompleksy i rozmawiać z przywódcami silnych państw w UE jak równy z równym. - Walka o prawa Polaków w Niemczech nauczyła mnie, że w tym kraju słucha się tylko ludzi odważnych i dumnych, a nie strachliwych i uległych - dodaje.

Zdaniem kandydata "Polski Razem", Tusk naśladuje kanclerze Niemiec tylko wizerunkowo, ale już w kwestiach gospodarczych nie. - Tusk nie szanuje Polaków tak jak Merkel Niemców, dlatego za jego rządów kraj opuściły miliony ludzi - twierdzi.

W rozmowie z "Rz" Hambera zapewnił także, że w Europie o prawa Polaków będzie walczył z takim samym uporem, jak w niemieckich sądach.

Źródło: Rzeczpospolita

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)