Statoil zainteresowany "kontraktem norweskim"
Rozmowa premiera Kazimierza Marcinkiewicza i
przedstawicieli firmy Statoil w Davos podczas Forum Ekonomicznego
potwierdziła zainteresowanie tej firmy udziałem w tzw. kontrakcie
norweskim - powiedział Ryszard Schnepf, podsekretarz stanu w Kancelarii Premiera.
27.01.2006 | aktual.: 27.01.2006 16:19
_ Udział tej firmy w tzw. kontrakcie norweskim na dostawy gazu, który swego czasu został zaniechany, jest fundamentalny. Rozmowa (Marcinkiewicza z przedstawicielami Statoila w Davos), była potwierdzeniem zainteresowania Statoil tym przedsięwzięciem_ - powiedział Schnepf.
Jego zdaniem, również rozmowy wiceszefa resortu gospodarki Piotra Naimskiego z Norwegami są owocne i "Norwegia jest gotowa podjąć ten temat".
_ Mam nadzieje, że jest to kwestia bardzo bliskiego czasu, kiedy zostaną przedstawione konkrety tego porozumienia_ - powiedział.
Schnepf dodał jednak, że w przypadku porozumienia z Norwegami w sprawie dostaw gazu, nie chodzi jedynie o położenie instalacji, lecz również znalezienie, innych niż Polska, odbiorców gazu z Norwegii._ Spoczywa na nas stworzenie pewnej konstrukcji ekonomicznej, która potem będzie mogła funkcjonować_ - powiedział
Ryszard Schnepf podsumował 20-godzinną wizytę premiera Marcinkiewicza w szwajcarskim Davos na obradach Forum Ekonomicznego._ Niestety, odbyło się bez nart, choć premier jest zapalonym narciarzem. Kalendarz spotkań był zbyt napięty_ - powiedział
W Davos premier wziął udział w konferencji nt. bezpieczeństwa energetycznego. Jego uczestnikami byli przedstawiciele "92 proc. zasobów światowych ropy i gazu" - dodał Schnepf.
Marcinkiewicz w swym wystąpieniu wyraził zaniepokojenie z powodu bezpieczeństwa energetycznego, zwracając uwagę na niedawny konflikt gazowy rosyjsko-ukraiński i jego konsekwencje dla krajów Europy oraz na ostatnie obniżenia ciśnienia i braki dostaw gazu.
Jak powiedział Schnepf, polski premier zaproponował porozumienie, które określił mianem "Paktu muszkieterów".
_ Sformułowanie zaczęło już funkcjonować w światowych mediach, jako rozwiązanie proponowane przez Polskę_ - powiedział Schnepf.
Porozumienie zakłada dzielenie się odpowiedzialnością i zasobami paliw, przede wszystkim w sytuacjach kryzysowych. _ To wstępny zarys koncepcji, według której kraje wrażliwe na problem dostaw energii mogłyby - w sytuacjach kryzysowych - dzielić się swymi zasobami_ - powiedział.
Projekt porozumienia zakłada również stworzenie depozytów rezerw - przede wszystkim gazu - przez członków porozumienia na wypadek kryzysu.