Statek-widmo z ciałami afrykańskich emigrantów
Pochodzący z Senegalu mały statek-widmo
odnaleziono na Atlantyku na wysokości wyspy Barbados, w pobliżu
brzegów Brazylii. Na jego pokładzie znajdowało się 11
zmumifikowanych ciał afrykańskich emigrantów - podał hiszpański dziennik "El Pais".
13.05.2006 | aktual.: 13.05.2006 11:55
Znalezione na statku dokumenty dowodzą, że na jednostce, która zboczyła z kursu i przez trzy miesiące dryfowała na Pacyfiku pomiędzy wyspami Zielonego Przylądka a Barbadosem, znajdowało się 37 emigrantów. Badający sprawę śledczy przypuszczają, że część z pasażerów wyrzucono za burtę, a resztę pozostawiono na pastwę losu. Zginęli oni z głodu i odwodnienia - pisze gazeta.
Na statku znaleziono też numer telefonu pozostałego w kraju Senegalczyka, który zapewnił prowadzących dochodzenie, że nielegalni emigranci chcieli dostać się na Barbados, a nie na Wyspy Kanaryjskie, znajdujące się najbliżej Senegalu, które są najczęstszym celem pragnących dostać się do Europy Afrykańczyków.
Emigranci - Malijczycy i Senegalczycy - przebyli drogę ponad 2.800 mil morskich.