ŚwiatStatek rzeczny poszedł na dno: co najmniej 50 osób nie żyje

Statek rzeczny poszedł na dno: co najmniej 50 osób nie żyje

Co najmniej 50 osób poniosło śmierć, a 35 zaginęło w wyniku zatonięcia statku na rzece w północno-zachodniej części Demokratycznej Republiki Konga (dawnego Zairu) - poinformowały lokalne władze.

29.07.2011 | aktual.: 29.07.2011 14:57

Do wypadku doszło w środę; nie podano szczegółów na temat jego okoliczności.

Na statku znajdowało się co najmniej 200 ludzi. Do czwartku uratowano 115 osób, a reszta najpewniej utonęła - powiedział agencji AFP rzecznik lokalnych władz. Agencja Associated Press podała w czwartek wieczorem, że na rzece Tshuapa zderzyły się dwie łodzie.

Wypadki przepełnionych łodzi nie są rzadkością w DRK. Jest to kraj na znacznych obszarach pokryty dżunglą i poprzecinany dużymi rzekami. W tym afrykańskim państwie jest niewiele dobrych dróg, dlatego wielu ludzi decyduje się podróżować łodzią, nawet jeśli nie potrafią pływać. Statki często są przepełnione, a ich stan techniczny pozostawia wiele do życzenia.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)