Starostwo tatrzańskie: czym się różni scypek od gałki?
Starostwo tatrzańskie chce uporządkować nazewnictwo serów sprzedawanych na straganach w Zakopanem. Chodzi o wszystkie te wyroby, które obecnie nie mogą być nazywane oscypkiem.
26.05.2008 | aktual.: 26.05.2008 17:56
Górale stosują tu własne, bardzo orginalne nazwy na straganach są więc scypki, gałki, sery gazdowskie czy pucone. W efekcie na każdym stoisku sprzedawane jest to samo ale pod inną nazwą.
Zdaniem starosty tatrzańskiego Andrzeja Gąsienicy-Makowskiego czas na ujednolicenie nazw. Teraz wszystkie sery będą sprzedawane pod jedną nazwą jako górskie gazdowskie.
Podobnie będzie i z bryndzą. Odkąd ten przysmak górski został wpisany na listę produktów regionalnych Unii Europejskiej to na stoiskach sprzedawana jest nie bryndza a pasta serowa lub pasta kanapkowa. I tu górale chcą dla nie oryginalnej bryndzy wymyślić jedną wspólną nazwę.