Starcia w Afganistanie
Dwóch domniemanych talibów zginęło, a jeden
amerykański żołnierz został ranny w starciach, do których doszło w
Afganistanie - podały afgańskie władze.
29.04.2005 17:45
Według przedstawiciela władz domniemani talibowie przygotowali w piątek zasadzkę na amerykańsko-afgański konwój wojskowy w prowincji Zabul, ok. 250 km na północny wschód od Kandaharu. Kiedy zaatakowali konwój, Amerykanie natychmiast odpowiedzieli ogniem, który spłoszył atakujących. Podczas walki zginął jeden napastnik, dwóch odniosło obrażenia, lekko ranny został też żołnierz USA.
W innym starciu z talibami, które wybuchło w czwartek w prowincji Oruzgan (na południowym zachodzie kraju), zginął dowódca rebeliantów, a inny bojownik został ranny - podała miejscowa policja.
Według danych wywiadu USA siły rebeliantów afgańskich m.in. wywodzące się z obalonego w 2001 r. reżimu talibów liczą w całym kraju ok. 2 tys. ludzi.