Starcia studentów w Bejrucie, 4 osoby nie żyją

Władze Libanu, w następstwie krwawych starć między studentami w Bejrucie, wprowadziły godzinę policyjną w stolicy kraju.

Obraz
Źródło zdjęć: © AFP

Rzecznik libańskiej armii oświadczył, że będzie ona obowiązywać od godz. 20.30 (18.30 czasu polskiego), do piątku rano. Na ulicach Bejrutu natychmiast pojawili się żołnierze.

W wieczornych walkach dwóch rywalizujących ze sobą ugrupowań studenckich - które rozpoczęły się na uniwersytecie arabskim, a następnie przeniosły na ulice - zginęły cztery osoby, a 152 zostały ranne - podała policja, aktualizując bilans ofiar.

Według stacji telewizyjnej NBN, studenci lojalni wobec rządu pobili się ze zwolennikami opozycji. Obie strony obwiniały się o wszczęcie starć.

Zaczęło się w kafejce, w porze obiadowej. Dwóch studentów, jeden należący do (prorządowego) Ruchu Przyszłości i drugi z opozycji, pokłóciło się. W ciągu kilku minut konflikt objął cały kampus- opowiadał inny student.

Młodzi ludzie zaczęli bić się, rzucać kamieniami, wznosić barykady i podpalać zaparkowane pod uniwersytetem samochody. Padły strzały. Do walczących dołączyli mieszkańcy okolicy. W innych muzułmańskich dzielnicach Bejrutu zaczęły gromadzić się tłumy.

Część świadków informowała, że w miejscach zamieszkałych głównie przez sunnitów do studentów strzelano z dachów. Inni mówili, że tłum szyitów zaatakował sunnicką szkołę. Walczące strony próbowało rozdzielić wojsko.

W obawie przed wybuchem zamieszek ogarniających całe miasto szyicka partia Hezbollah wezwała swych zwolenników do wycofania się z ulic wokół uniwersytetu. Przywódca hezbollahów, szejk Hasan Nasrallah zwrócił się do ludzi o przestrzeganie godziny policyjnej. Podobnie uczynił przywódca większości parlamentarnej, sunnita Saad Hariri - zaapelował do osób popierających rząd o powściągliwość i spokój.

Uniwersytet, chcąc zapobiec dalszym starciom, odwołał zajęcia do poniedziałku.

Sytuacja w Libanie, gdzie krzyżują się wpływy syryjskie, sunnickie, szyickie i chrześcijańskie, jest szczególnie napięta od końca listopada. Wówczas zginął w zamachu chrześcijański minister przemysłu Pierre Dżemajel. Jego pogrzeb przemienił się w wielką manifestację antysyryjską i antyszyicką.

We wtorek w całym Libanie odbyły się masowe protesty antyrządowe, podczas których doszło do starć. Zginęły trzy osoby, było ponad 130 rannych. Zwolennicy opozycji kierowanej przez szyicki Hezbollah praktycznie sparaliżowali kraj, gdy planowy strajk przekształcił się w najostrzejsze od dwóch miesięcy akty przemocy.

Opozycja nawołuje do dymisji premiera Fuada Siniory. Hezbollah uważa, że sprzyjał on zniszczeniu ugrupowania podczas zeszłorocznej izraelskiej operacji wojskowej w południowym Libanie.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
"Polska dołączy do nas na G20". Rubio odkrywa karty
"Polska dołączy do nas na G20". Rubio odkrywa karty
Działo się w nocy. Ujawniono dyrektywę dla ambasad USA ws. wiz
Działo się w nocy. Ujawniono dyrektywę dla ambasad USA ws. wiz
Wpadka Hegsetha. Raport wskazał zagrożenie
Wpadka Hegsetha. Raport wskazał zagrożenie
Jest kara dla Jarosława Kaczyńskiego. Chodziło o dwie sytuacje
Jest kara dla Jarosława Kaczyńskiego. Chodziło o dwie sytuacje
Franciszek zostawił pieniądze? Zakonnica ujawniła, na co je przeznaczył
Franciszek zostawił pieniądze? Zakonnica ujawniła, na co je przeznaczył
Jest wyrok dla lekarza za sprzedaż ketaminy Matthew Perry'emu
Jest wyrok dla lekarza za sprzedaż ketaminy Matthew Perry'emu
Podrzucony dzik z ASF w Polsce. "Nie wykluczamy sabotażu"
Podrzucony dzik z ASF w Polsce. "Nie wykluczamy sabotażu"
Zmarł legendarny gitarzysta Steve Cropper
Zmarł legendarny gitarzysta Steve Cropper
Trump zapowiada uderzenia przeciwko przemytnikom na lądzie
Trump zapowiada uderzenia przeciwko przemytnikom na lądzie
Ujawniono zdjęcia i nagrania z prywatnej wyspy Jeffreya Epsteina
Ujawniono zdjęcia i nagrania z prywatnej wyspy Jeffreya Epsteina
Trump ocenia spotkanie w Moskwie. Padło, czego chce Putin
Trump ocenia spotkanie w Moskwie. Padło, czego chce Putin
Zełenski po rozmowach delegacji USA w Moskwie. "Realna szansa"
Zełenski po rozmowach delegacji USA w Moskwie. "Realna szansa"