Starcia chłopów z milicją w Chinach
Tysiące chłopów rozgniewanych za niską - ich zdaniem - zapłatą za ziemię, którą sprzedali developerowi starło się z milicją w południowych Chinach.
14.06.2006 13:25
Developer - firma Shante Huixing Real Estate Company - poinformowała, że w starciach, do których doszło 21 maja w mieście Shantou w prowincji Guangdong, co najmniej dwie osoby zostały ranne.
Rzecznik firmy powiedział, że protestowało kilka tysięcy chłopów i że poważnie ranni zostali dwaj strażnicy, którzy interweniowali, chcąc powstrzymać demolowanie pomieszczeń biurowych. Wreszcie na pomoc wezwano milicję. Podobno kilku milicjantów również odniosło obrażenia, ale nikt nie potwierdził tego oficjalnie.
Developer kupił ziemię w 1993 roku, żeby wybudować na niej osiedla mieszkaniowe. Chłopi wkrótce potem doszli do przekonania, że zapłacono im za mało i zaczęli protestować, domagając się dopłat. Firma stoi na stanowisku, że nic im się nie należy.
W grudniu 2005 roku, podczas podobnego sporu we wsi Dongzhou, również w prowincji Guangdong, milicja otworzyła ogień do setek demonstrantów, zabijając co najmniej trzy osoby.