Stanowisko MSZ w sprawie pobicia Rosjan - niezmienne
Stanowisko polskiego MSZ w związku z pobiciem w Warszawie dzieci rosyjskich dyplomatów, pozostaje niezmienne - powiedział Tomasz Szeratics z departamentu systemu informacji MSZ. Jak przypomniał, MSZ "wyraziło głębokie ubolewanie z powodu tego kryminalnego zajścia".
02.08.2005 | aktual.: 03.08.2005 10:59
Ubolewanie to wyraziliśmy w poniedziałek w rozmowie z przedstawicielem ambasady rosyjskiej w Warszawie - powiedział Szeratics. Podkreślił, że od poniedziałku nic się w stanowisku MSZ nie zmieniło.
Pytany o ewentualne przeprosiny strony rosyjskiej powiedział, że MSZ na ten temat "nie wypowiada się".
W poniedziałek po południu agencja ITAR-TASS poinformowała z Moskwy, że rosyjskie MSZ "oczekuje od polskiej strony oficjalnych przeprosin" w związku z pobiciem w Warszawie dzieci rosyjskich dyplomatów.
W poniedziałek Szeratics powiedział, że strona polska nie wyklucza dalszych reakcji w związku z pobiciem dzieci rosyjskich dyplomatów, ale uzależnia je od wyników śledztwa prowadzonego w tej sprawie przez policję.
Troje dzieci pracowników rosyjskiej ambasady i młody Kazach - chłopcy w wieku 16-17 lat - zostali zaatakowani w jednym z warszawskich parków przez grupę 15 Polaków. Zostali pobici, skradziono im telefony komórkowe i pieniądze.
