Sprzedaż leków będzie ograniczona - sprawdź, których!
Już niedługo w aptece będzie wolno kupić tylko jedno opakowanie silnego leku na przeziębienie. Ministerstwo Zdrowia chce ograniczyć ich sprzedaż, bo zawierają pseudoefedrynę. A tę łatwo przerobić na narkotyki.
Nic tak skutecznie i szybko nie leczy objawów kataru jak pseudoefedryna. To główny składnik popularnych leków na przeziębienie i alergię, jak Gripex, Sudafed czy Cirrus. Można je kupić w aptece bez recepty. Rząd chce ograniczyć ich sprzedaż. Ale nie dlatego, że Polacy ich używają dużo i bez ograniczeń. Z pseudoefedryny bardzo łatwo wyprodukować meta amfetaminę. Dlatego na leki zawierające tę substancję zaczną obowiązywać limity. – W aptece można będzie kupić co najwyżej jedno opakowanie – uściśla Piotr Olechno, rzecznik minister Ewy Kopacz (55 l.). Apteki, które będą sprzedawały wyjątkowo dużo leków z pseudoefedryną, czeka kontrola nadzoru farmaceutycznego. A za sprzedaż więcej niż jednego opakowania klientowi – grzywna albo nawet rok więzienia.
Resort zdrowia tłumaczy, że nowe prawo jest wymierzone przede wszystkim w Czechów. To u nich produkuje się najwięcej meta amfetaminy. Ale w czeskich aptekach działa system monitoringu handlu leków z pseudoefedryną. Czesi masowo wykupują więc takie leki po polskiej stronie. – Rozważaliśmy wprowadzenie recept, ale to wydłużyłoby kolejki do lekarzy. Każdy chodziłby do specjalisty po lekarstwo na przeziębienie, więc zrezygnowaliśmy – mówi nam Olechno.
Do tych leków resort zdrowia chce ograniczyć dostęp - Acatar, Cirrus, Gripex, Grippokaps, GrypoLek, Grypostop, Ibum Extra, Ibuprom Zatoki, Sudafed, Tabcin Trend.
Polecamy w wydaniu internetowym fakt.pl:
Minister Nowak wyleciał na wakacje z rodziną. Zobacz, gdzie?