Sprofanowano polski cmentarz na Ukrainie
Polski Cmentarz Wojenny w Kijowie-Bykowni został sprofanowany. Na pomnikach pojawiły się napisy wychwalające SS Galizien - podaje TVP Info.
- Na pomniku upamiętniającym polskie ofiary z tzw. ukraińskiej listy katyńskiej nieznani sprawcy namalowali farbą olejną napisy – na części polskiej „SS Galizien”, a na ukraińskiej „OUN-UPA ku...a” – poinformował Bohdan Bilasziwski, dyrektor cmentarza.
Sprawcy, którzy wykonali napisy czerwoną farbą olejną, nie są znani. Próbowali zniszczyć również wejście na polski cmentarz wojenny. - Ktoś próbował je podważyć łomem. Jedna kolumna przechyliła się, drugiej nic się nie stało – powiedział Bilasziwski. Do zdarzenia doszło najprawdopodobniej w nocy z wtorku na środę. Sprawą zajęła się policja.
Jan Piekło, ambasador RP w Kijowie, poinformował, że ambasada wystosowała do MSZ Ukrainy notę dyplomatyczną w sprawie aktu wandalizmu na polskim cmentarzu wojennym w Bykowni. - Widać, że zaczyna to nabierać charakteru seryjnego. Incydent w Bykowni jest wyjątkowo obrzydliwy, bo w miejscu pamięci, a właściwie na tych grobach, pojawiły się wulgarne słowa. Cały czas śledzimy działania władz ukraińskich w tej sprawie - powiedział.
Na Polskim Cmentarzu Wojennym w Kijowie-Bykowni w zbiorowych mogiłach spoczywają szczątki ponad trzech tysięcy polskich obywateli z ukraińskiej listy katyńskiej zamordowanych w 1940 r. przez funkcjonariuszy NKWD. Cmentarz powstał w latach 2011-2012 z inicjatywy Rady Ochrony Pamięci Walki i Męczeństwa.