Sprawcy wypadków drogowych wyjdą na wolność
Parlament Bułgarii przyjął ustawę o
amnestii, dzięki której na wolność wyjdzie około 300 osób, a ponad
1500 kary zostaną skrócone - poinformowała agencja BTA.
Na wolność wyjdą przeważnie sprawcy wypadków drogowych. Wyłączeni z amnestii są jednak kierowcy, którzy po spożyciu alkoholu spowodowali wypadek ze skutkiem śmiertelnym lub poważnie zranili innego uczestnika kolizji drogowej.
Amnestia obejmie skazanych za przestępstwa nieumyślne na pozbawienie wolności do pięciu lat. Będą to głównie ci, którym pozostało do odbycia poniżej roku kary. W celu ochrony ekonomicznych interesów państwa kary administracyjne, w tym grzywny nałożone przez sądy, nie zostaną darowane - przewiduje ustawa.
Po dwukrotnym głosowaniu posłowie odrzucili propozycję, by amnestia objęła także część sprawców przestępstw umyślnych.
Poprzednią amnestię ogłoszono w Bułgarii w 1990 roku. Skorzystało z niej wówczas około 3800 osób.
W 2007 roku, po fali strajków w więzieniach, władze zamierzały ogłosić amnestię w związku z przystąpieniem Bułgarii do UE. Miała ona dotyczyć około 10 tys. osób, którym kary byłyby darowane lub zredukowane, lecz projekt ówczesnego ministra sprawiedliwości Georgi Petkanowa silnie skrytykowano w komisjach parlamentarnych i rząd się z niego wycofał.
W Bułgarii obecnie jest około 11 tys. więźniów.
Ewgenia Manołowa