"Sprawa więzień CIA w Polsce musi być dokładnie zbadana"
Politycy różnych opcji są zgodni, że sprawa ewentualnych więzień CIA w Polsce powinna być dokładnie zbadana.
07.09.2008 | aktual.: 07.09.2008 15:07
Przewodniczący PO Zbigniew Chlebowski zwraca uwagę, że historia ta powinna być wyjaśniona między innymi ze względu na opinię międzynarodową. Jego zdaniem, sprawa ewentualnych więzień w dużej mierze kompromituje nasz kraj i wyjaśnienie jej leży w polskim interesie. Przypomniał, że postępowanie w tej spawie jest już prowadzone przez Prokuraturę Krajową.
Wojciech Olejniczak z SLD dodaje, że najważniejsze jest, aby w tej sprawie politycy nie rozgrywali własnych interesów partyjnych, ale poczekali na wiarygodne informacje i dokumenty. Według niego żaden polski polityk nie wiedział o tym, że w Polsce mogły znajdować się takie więzienia. Zdaniem Olejniczaka, wiadomo było o współpracy wywiadowczej ze Stanami Zjednoczonymi i o tym, że w Kiejkutach pracowali Amerykanie.
Również Joachim Brudziński z PiS uważa, że na terytorium Polski nie mogło dochodzić do tak skandalicznych działań jak torturowanie więźniów. Jego zdaniem nie ma powodu, aby wątpić w zapewnienia ówczesnego premiera Leszka Millera, prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego czy szefa Agencji Wywiadu Zbigniewa Siemiątkowskiego, którzy twierdzą, że więzień w Polsce nie było. Podobnego zdania jest minister w Kancelarii Prezydenta - Michał Kamiński.
Śledztwo w sprawie tajnych więzień CIA w Polsce prowadzi wydział przestępczości zorganizowanej Prokuratury Krajowej.