PolskaSprawa weksli będzie zbadana w Poznaniu, a "taśmy Beger" w Warszawie

Sprawa weksli będzie zbadana w Poznaniu, a "taśmy Beger" w Warszawie

Postępowanie w sprawie weksli w Samoobronie
zostało włączone do śledztwa prowadzonego przez Prokuraturę
Apelacyjną w Poznaniu, dotyczącego finansowania tej partii -
poinformował zastępca prokuratora generalnego
Przemysław Piątek. "Taśm Beger" dotyczą natomiast dwa śledztwa
prowadzone przez Prokuraturę Okręgową w Warszawie.

14.12.2006 | aktual.: 14.12.2006 17:25

Piątek odpowiadał w Sejmie na pytanie Michała Tobera (SLD) dotyczące obu tych śledztw.

Postępowanie w sprawie weksli, podpisywanych przez posłów Samoobrony, zostało wszczęte po wniosku marszałka Sejmu Marka Jurka, złożonym 26 września.

Sprawa weksli stała się głośna w połowie września 2006 r., kiedy to podczas kryzysu koalicyjnego klub parlamentarny tej partii opuściło sześciu posłów, a jeszcze wcześniej, na początku miesiąca, dwóch. Wtedy to władze klubu Samoobrony zapowiedziały "uruchomienie" wobec nich weksli, które posłowie podpisywali przed wyborami parlamentarnymi. Mowa była o kilkusettysięcznych kwotach.

Aktualnie to postępowanie jest prowadzone w ramach śledztwa o dużo szerzej określonym przedmiocie, wszczętego dużo wcześniej - powiedział prok. Piątek.

Postępowanie prowadzone przez Prokuraturę Apelacyjną w Poznaniu dotyczy przekazania Samoobronie środków przekraczających 15- krotność minimalnego wynagrodzenia (tyle wynosi limit wpłat, którego może dokonać osoba fizyczna)
oraz przekazania jej środków pochodzących z innego źródła niż fundusz wyborczy partii.

Piątek poinformował, że w sprawie weksli przesłuchano cztery osoby, które je podpisywały. Ocenił, że w tej sprawie występuje "szereg faktycznych problemów dowodowych". Weksle były podpisywane nie tylko przez obecnych posłów Samoobrony, ale również kandydatów; trzeba ich wszystkich po prostu znaleźć, aby określić (...) rzeczywisty zakres i przedmiot śledztwa - zaznaczył.

Prokurator poinformował, że "taśm Beger" dotyczą dwa odrębne postępowania, prowadzone przez Prokuraturę Okręgową w Warszawie. Chodzi o wyemitowane we wrześniu przez telewizję TVN nagrania rozmów posłanki Samoobrony Renaty Beger z politykami PiS Adamem Lipińskim i Wojciechem Mojzesowiczem, dotyczących propozycji przejścia Beger do PiS w zamian za stanowisko w Ministerstwie Rolnictwa.

Jedno śledztwo w tej sprawie zostało wszczęte po zawiadomieniu złożonym 28 września przez Renatę Beger, a dotyczącym "udzielenia jej korzyści osobistej (...) przez objęcie przez nią stanowiska sekretarza stanu w ministerstwie rolnictwa".

Drugie dotyczy tych samych zdarzeń, a zostało wszczęte z wniosku Wojciecha Popiela z Unii Polityki Realnej. Ze złożonego przez niego zawiadomienia wynika, że Renata Beger swoim zachowaniem wyczerpała znamiona przestępstwa - żądając udzielenia jej stanowiska.

Piątek powiedział, że wszystkie śledztwa są "rozwojowe".

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)