"Do ostatniej chwili". Głos z Pałacu ws. Kamińskiego i Wąsika
Andrzej Duda z jednoznacznym stanowiskiem w sprawie Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. - Do ostatniej chwili będzie takie, że panowie zostali ułaskawieni w 2015 roku i prawo do tego potwierdził trzykrotnie Trybunał Konstytucyjny - mówiła prezydencka minister Małgorzata Paprocka.
Sąd w poniedziałek wydał nakazy aresztowania Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. W każdej chwili politycy mogą zostać doprowadzeni do więzienia.
Prezydencka minister Małgorzata Paprocka w rozmowie z Programem III Polskiego Radia przekonywała, że Andrzej Duda ułaskawił posłów i nikt nie ma prawa podważać tego aktu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Stanowisko prezydenta do ostatniej chwili będzie takie, że panowie zostali ułaskawieni w 2015 roku i prawo do tego potwierdził trzykrotnie Trybunał Konstytucyjny - mówiła.
Przekonywała, że jedynym rozwiązaniem sprawy jest "zrobienie kroku w tył" i uznanie ułaskawienia z 2015 roku. - Wróćmy do przestrzegania Konstytucji w tym zakresie i sprawa będzie załatwiona - mówiła Paprocka.
- Jeśli można podważyć prerogatywę związaną z ułaskawieniem, to za chwilę będzie można podważyć wszystkie inne - podkreślała.
Sprawa Kamińskiego i Wąsika
Były szef CBA i były minister spraw wewnętrznych Mariusz Kamiński oraz jego były zastępca Maciej Wąsik zostali skazani 20 grudnia ub.r. prawomocnym wyrokiem na dwa lata pozbawienia wolności w związku z tzw. aferą gruntową.
Sprawa wróciła na wokandę po ponad ośmiu latach w związku z czerwcowym orzeczeniem Sądu Najwyższego. Na początku czerwca br. SN w Izbie Karnej po kasacjach wniesionych przez oskarżycieli posiłkowych uchylił umorzenie sprawy b. szefów CBA dokonane jeszcze w marcu 2016 r. przez Sąd Okręgowy w Warszawie w związku z zastosowanym przez prezydenta Andrzeja Dudę prawem łaski wobec wówczas nieprawomocnie skazanych b. szefów CBA i przekazał sprawę SO do ponownego rozpoznania.
Czytaj więcej: