ŚwiatSpotkanie przyjaciół wschodnich sąsiadów Unii Europejskiej

Spotkanie przyjaciół wschodnich sąsiadów Unii Europejskiej

Z inicjatywy Polski i Litwy, ministrowie z Grupy Wyszehradzkiej i trzech krajów bałtyckich spotkali się wieczorem w Brukseli z przedstawicielami pięciu poradzieckich sąsiadów Unii Europejskiej - Ukrainy, Mołdawii, Gruzji, Armenii i Azerbejdżanu.

02.09.2007 | aktual.: 02.09.2007 22:58

Celem tego nieformalnego spotkania-kolacji jest przygotowanie wspólnej strategii na temat Europejskiej Polityki Sąsiedzkiej, tak by wzmocnić jej wschodni wymiar. Chodzi m.in. o lobbing na rzecz zwiększenia finansowego wsparcia z budżetu UE wschodnich sąsiadów Unii.

Wiemy przecież, że portugalskie przewodnictwo w UE bardzo faworyzuje partnerstwo południowe. Chcielibyśmy stworzyć koalicję państw, które działają wyraźnie na rzecz i dobra naszych sąsiadów wschodnich - powiedziała polska minister spraw zagranicznych Anna Fotyga.

Razem możemy więcej - dodała. - A na pewno i państwa Wyszehradu i kraje bałtyckie chcą, by ta część Europy wykonała wyraźny skok i miała większe szanse integracji.

Chcielibyśmy, by te państwa bardziej zbliżały się do standardów unijnych w wielu dziedzinach jak ochrona środowiska, państwo prawa, w sprawach energetycznych, tak, by wykorzystać tę formułę do zwiększania bezpieczeństwa energetycznego regionu - tłumaczyła szefowa polskiego MSZ. Zastrzegła jednocześnie, że jakakolwiek nowa forma współpracy UE ze wschodnimi sąsiadami nie może w jakimkolwiek stopniu obniżyć ich szans na członkostwo w UE.

Zdaniem minister Fotygi, w porównaniu do krajów tzw. południa, dla których UE stworzyła osobne partnerstwo krajów basenu Morza Śródziemnego (tzw. proces barceloński), kraje byłego Związku Radzieckiego są gorzej traktowane. Odzwierciedla się to m.in. w mniejszej pomocy finansowej z budżetu UE.

To nie jest wrażenie. To jest pewność. Wschodnia część Europejskiej Polityki Sąsiedzkiej jest niedofinansowana - przyznała minister.

Na przykład, dla liczącej 46 mln mieszkańców Ukrainy przewidziano 494 mln euro, dla Maroka 654 mln (31 mln mieszkańców), a dla Tunezji (10 mln mieszkańców) 300 mln euro.

Kolacja przyjaciół polityki wschodniej ma związek z wielką konferencją na temat Europejskiej Polityki Sąsiedztwa (EPS), organizowaną przez Komisję Europejską (KE). W konferencji po raz pierwszy wezmą udział jednocześnie wszyscy partnerzy UE w ramach EPS (15 państw) - zarówno sąsiedzi z południa, jak i ze wschodu. Ma ona być okazją do dyskusji na temat przyszłości EPS.

Jako obserwatorów zaproszono też przedstawicieli Białorusi, Syrii i Libii.

Celem zapoczątkowanej w 2003 roku Europejskiej Polityki Sąsiedztwa jest wsparcie reform gospodarczych i politycznych, a także pomoc finansowa i techniczna dla sąsiadów UE. Chodzi też o otwarcie rynków, a w stosownych przypadkach także o dostęp do programów wspólnotowych. Istotę realizacji EPS stanowią plany narodowe opracowane przez Unię przy udziale każdego zainteresowanego kraju.

W grudniu ubiegłego roku KE ogłosiła rewizję EPS, w której zapowiedziała m.in. stworzenie w przyszłości sąsiedzkiej unii gospodarczej, rozciągając na wschodnich sąsiadów UE ofertę, z której dotychczas korzystały kraje basenu Morza Śródziemnego. Integracja ma obejmować podstawowe swobody unijnego rynku, jak przepływ towarów i usług. KE zamierza zaproponować też sąsiadom dalsze ułatwienia w podróżowaniu do państw UE.(jks)

Inga Czerny

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)