Spotkanie J.Kaczyńskiego z Tuskiem ws. szczytu UE
Premier Jarosław Kaczyński spotkał się z przewodniczącym Platformy Obywatelskiej, Donaldem Tuskiem, aby porozmawiać na temat poparcia polskiego
stanowiska przed czerwcowym szczytem Unii Europejskiej w
Brukseli - powiedział rzecznik rządu Jan Dziedziczak. Dodał, że szczegółowe efekty tego spotkania
poznamy w najbliższych dniach.
13.06.2007 | aktual.: 13.06.2007 23:55
Ta rozmowa była bardzo konkretna i - moim zdaniem - dobrze służy polskim sprawom - powiedział wieczorem Tusk w TVN24. Według niego, jest oczywisty problem, jak wzmocnić polski rząd. Ja nie lubię tego rządu - dla wielu Polaków ze zrozumiałych względów - ale bardzo chciałbym, żeby Polska, jako państwo, niezależnie od tego jaki mam stosunek do premiera Jarosława Kaczyńskiego, maksymalnie dużo wygrała w czasie tej najbliższej konferencji międzyrządowej i także w przyszłości w UE.
Wymaga to - tam, gdzie ma to sens - solidarnego działania - mówił Tusk. Zwrócił przy tym uwagę, że wiele razy zwracał się do obu braci Kaczyńskich by współpracowali z opozycją, wtedy, gdy chodzi o długoterminowy, strategiczny interes Polski.
Szef PO mówił, że na Wiejskiej toczy się poważna rozmowa o tym, w jaki sposób Sejm, nie zacierając różnic między nami, mógłby wesprzeć polski rząd w tym kluczowym momencie negocjacyjnym. I stąd - tak sądzę - inicjatywa premiera, żeby wreszcie po raz pierwszy, ale dobrze, że teraz, w tak ważnej sprawie, szukać współdziałania z opozycją - powiedział Tusk. Nie wykluczył, że być może jutro efektem tego będzie wspólne stanowisko.
Tusk powiedział, że jego rozmowa z premierem trwała "pół godziny", a atmosfera spotkania była "jak zwykle przepyszna". Wiadomo, że relacje, z bardzo różnych i bardzo poważnych względów, między Platformą a koalicją rządzącą nie są i nie będą dobre. Jestem bardzo zadowolony, że to moje namolne proszenie i apelowanie w sprawach interesu narodowego - działajmy razem jak to tylko możliwe - wreszcie przyniosło skutek - mówił szef PO.
Rzecznik marszałka Sejmu Witold Lisicki powiedział, że najprawdopodobniej w piątek odbędzie się w izbie debata na temat stanowiska Polski na zbliżający się szczyt UE. Według niego, możliwe, że Sejm przyjmie także uchwałę w tej sprawie.
W czwartek o polskim stanowisku na czerwcowy szczyt w Brukseli ma debatować komisja spraw zagranicznych. W Sejmie jest projekt uchwały, autorstwa LPR, w sprawie "udzielenia poparcia dla stanowiska rządu polskiego w sprawie systemu głosowania w Radzie UE podczas negocjacji nad traktatem ustanawiającym Konstytucję dla Europy".
"Proponowany przez Polskę system pierwiastkowy jest zdecydowanie korzystniejszy od innych proponowanych rozwiązań. Znacznie pełniej realizuje zasadę równości, współpracy i solidarności państw członkowskich oraz utrzymuje możliwość współdecydowania o przyszłości UE również krajom średnim" - głosi projekt.
"Sejm RP udziela poparcia dla sprzeciwu rządu polskiego w kwestii zapisania w Traktacie nadrzędności prawa unijnego nad prawem krajów członkowskich. Poparcie innych rozwiązań byłoby niezgodne z interesem narodowym. Sejm wyraża nadzieję, że przy ewentualnym przyjęciu Traktatu znajdą się w nim zapisy o chrześcijańskich korzeniach Europy. Jest to wyraz odpowiedzialności i prawdy historycznej" - napisano w projekcie uchwały Sejmu autorstwa LPR.