Sposoby na nową pierś
Rak piersi nie przestał być dramatem dotykającym licznych kobiet. Każdego roku notuje się w Polsce około 12 tysięcy nowych zachorowań.
31.03.2005 | aktual.: 31.03.2005 19:24
Chociaż zapadalność na raka piersi jest ciągle wysoka, kobiety coraz więcej wiedzą o tej chorobie i coraz więcej z nich poddaje się badaniom profilaktycznym. Kobiety po mastektomii wspomagają się w zmaganiach z chorobą, dodają ducha tym, które dopiero rozpoczynają leczenie. Z walczącymi z chorobą solidaryzują się także kobiety zdrowe, świadome konieczności czuwania, by nie przeoczyć ataku choroby w najwcześniejszym stadium.
Zmianom w świadomości kobiet dotyczącej tej choroby towarzyszy postęp w jej leczeniu. Prof. Edward Towpik z Kliniki Nowotworów Piersi i Chirurgii Rekonstrukcyjnej Centrum Onkologii w Warszawie mówi, iż coraz częściej do Kliniki trafiają chore z wczesnym rozpoznaniem. Oznacza to, że można u nich stosować leczenie oszczędzające, polegające na częściowym usunięciu gruczołu piersiowego, węzłów chłonnych i stosowaniu radioterapii. Unika się w ten sposób okaleczającego zabiegu, jakim jest amputacja całej piersi (mastektomia). Niestety, nie jest to praktyka powszechna – dlatego mastektomia jest nadal wykonywana częściej, niż zabiegi oszczędzające.
Kompleksowe leczenie
W Klinice Nowotworów Piersi i Chirurgii Rekonstrukcyjnej wykonuje się zarówno operacje onkologiczne (usunięcie nowotworu), jak i operacje odtwórcze (rekonstrukcje) piersi. Chirurgia rekonstrukcyjna – wyjaśnia prof. Edward Towpik kierujący Oddziałem Chirurgicznym – jest w naszym rozumieniu elementem nowoczesnego, wielokierunkowego leczenia onkologicznego. Zabiegów przez nas wykonywanych nie należy utożsamiać z operacjami kosmetycznymi.
Amputacja piersi powoduje nie tylko kalectwo fizyczne, ale również ogromny wstrząs psychiczny. Chirurgia rekonstrukcyjna sprawia, że nie musi tak być. Świadomość, że operacyjne odtworzenie piersi jest możliwe, w zasadniczy sposób łagodzi stres związany z chorobą. Często przyspiesza decyzję o podjęciu leczenia onkologicznego – wskazują na to obserwacje poczynione w krajach, w których medycyna stoi na najwyższym poziomie i takie operacje wykonywane są najczęściej, a także nasze własne doświadczenia.
Odtworzenie utraconej piersi w zasadniczy sposób zmienia to, co nazywamy jakością życia kobiet dotkniętych chorobą. To stosunkowo nowy pogląd w onkologii – wcześniej myślano jedynie o przedłużeniu życia, czasem – o wyleczeniu. Z postępem onkologii wyniki leczenia stają się jednak coraz lepsze, pacjenci żyją coraz dłużej i nie jest obojętne, jaki jest ich stan psychiczny. Jednym ze sposobów na poprawę jakości życia chorych jest możliwość chirurgicznego odtworzenia utraconego narządu.To nowa rola chirurgii rekonstrukcyjnej.
Zaczęło się na Wawelskiej
Mija właśnie 19 lat od czasu, gdy w Instytucie Onkologii przy ul. Wawelskiej w Warszawie zainicjowano w Polsce nowoczesne operacje rekonstrukcji piersi – kontynuowane dzisiaj w Centrum Onkologii na Ursynowie. W 1985 r. – mówi prof. Edward Towpik – wykonaliśmy pierwszą rekonstrukcję płatem nabrzusznym Bohmerta i endoprotezą. Dzisiaj przy rekonstrukcji piersi płata tego się już nie stosuje. Na początku 1986 r. wykonano pierwszy wyspowy płat skórno-mięśniowy, zawierający mięsień najszerszy grzbietu z pleców, uzupełniony endoprotezą. W rok później wprowadzono własną modyfikację tej metody, pozwalającą na użycie samego płata – bez stosowania protezy.
W kolejnych latach wprowadzano kolejne techniki. W 1987 r. zainicjowano użycie urządzeń do rozprężania tkanek – tzw. ekspanderów. Po uzyskaniu odpowiedniego rozprężenia w to miejsce wprowadzano endoprotezę. We współpracy z zespołem anestezjologów zastosowano w zabiegach rekonstrukcyjnych znieczulanie długotrwałym wlewem nadoponowym lidokainy w odcinku piersiowym, co umożliwiło wykonywanie niektórych zabiegów w warunkach ambulatoryjnych.
Przełomowym momentem stało się przeprowadzanie operacji odtwórczych przy użyciu poprzecznego wyspowego płata skórno-mięśniowego zawierającego mięsień prosty brzucha – wyłącznie tkankami autogennymi. Dla poprawy ukrwienia tych płatów opracowano własną modyfikację tej metody. W 1996 r. wykonano pierwsze takie operacje z użyciem mikrochirurgicznych zespoleń drobnych naczyń tętniczych i żylnych pod mikroskopem. Zainicjowano też użycie ekspenderoprotez – łączących zalety wcześniejszych ekspanderów i endoprotez. W następnym roku obie wspomniane metody zastosowano po raz pierwszy przy operacjach odtwórczych w trybie tzw. natychmiastowym, a więc – wykonując rekonstrukcję piersi bezpośrednio po mastektomii (podczas tego samego znieczulenia). Obecnie wykonuje się najnowsze rekonstrukcje natychmiastowe – z zaoszczędzeniem własnej skóry piersi. Wprowadzono też elementy chirurgii rekonstrukcyjnej do leczenia oszczędzającego. Rok po roku doskonalono technikę operacji rekonstrukcyjnych, przenoszono do Kliniki najnowsze
osiągnięcia chirurgów z czołowych klinik świata, wprowadzano własne modyfikacje, które weszły do piśmiennictwa światowego. Opracowano własny, oryginalny program rehabilitacji.
Dobrze oznacza kompleksowo
Leczenie nowotworów piersi powinno mieć charakter skojarzony – wyjaśnia prof. Edward Towpik – to znaczy odbywać się przy udziale wielu specjalistów: radiodiagnosty, chirurga onkologa, patologa, chemioterapeuty, radioterapeuty, rehabilitanta oraz – coraz częściej – specjalisty chirurgii rekonstrukcyjnej. Chirurgia rekonstrukcyjna poczyniła ogromne postępy, jest dziedziną stosunkowo młodą i w związku z tym rozwija się bardzo dynamicznie. Jeszcze kilkanaście lat temu część środowiska onkologicznego podchodziła z rezerwą do tego typu zabiegów. To się na szczęście radykalnie zmieniło.
Rekonstrukcja piersi nie jest jeszcze w Polsce zabiegiem wykonywanym powszechnie. W krajach wysoko rozwiniętych taką szansę ma większość kobiet chorych na raka piersi. Do wykonywania rekonstrukcji piersi jesteśmy przygotowani zarówno pod względem posiadanych umiejętności, jak i proponowanego modelu organizacyjnego – mówi prof. Edward Towpik. Wydaje się słuszne, aby operacje te były wykonywane w specjalistycznych ośrodkach referencyjnych i żeby uwarunkowania ekonomiczne – przy powszechnie znanych trudnościach – nie ograniczyły liczby wykonywanych zabiegów.
HANNA LEWANDOWSKA