Trwa ładowanie...
05-07-2005 07:25

Spory przy likwidacji pomnika ofiar muru berlińskiego

Prywatny pomnik poświęcony ofiarom berlińskiego
muru w pobliżu historycznego przejścia granicznego Checkpoint
Charlie w Berlinie przestanie wkrótce istnieć.

Spory przy likwidacji pomnika ofiar muru berlińskiegoŹródło: AFP
d4itvc3
d4itvc3

Na polecenie komornika, ekipa budowlana rozpoczęła we wtorek rano usuwanie z terenu miejsca pamięci drewnianych krzyży. Robotnicy wykopują krzyże i ładują je na ciężarówki.

Za pomocą dźwigu rozbierany jest równocześnie fragment muru, stanowiący część pomnika. Policja zablokowała dostęp na teren pomnika, nie przepuszczając nawet dziennikarzy.

d4itvc3

Pod pomnikiem zebrało się wcześniej około 50 przeciwników eksmisji, w tym deputowany CDU Guenter Nooke. Dwóch byłych więźniów, skazanych przez NRD-owskie sądy na kary długoletniego więzienia, przykuło się łańcuchami do krzyży. Przeciwnicy likwidacji pomnika wołali do przeprowadzających eksmisję "hańba" i "wstydźcie się". Szeregi protestujących wykruszyły się jednak szybko z powodu ulewnego deszczu.

Właściciel działki Bankaktiengesellschaft Hamm (BAG) chce sprzedać teren za 36 milionów euro. Bank domagał się od inicjatorki pomnika Alexandry Hildebrandt wpłacenia kwoty lub usunięcia pomnika.

Miejsce pamięci "Oni pragnęli tylko wolności" odsłonięto 31 października 2004 roku z okazji 15. rocznicy upadku komunistycznego reżimu w NRD. Pomnik składa się z odbudowanego fragmentu muru oraz 1065 drewnianych krzyży. Każdy krzyż poświęcony jest jednej osobie, której śmierć związana jest z represjami stosowanymi przez komunistyczne władze NRD.

Hildebrandt wydzierżawiła teren pod pomnik do końca roku 2004. BAG przedłużył początkowo umowę, jednak później wypowiedział ją, nakazując rozebranie muru i usunięcie krzyży. Zdaniem Hildenbrandt, decyzja BAG była skutkiem nacisków politycznych, przede wszystkim ze strony postkomunistycznej PDS- następczyni komunistycznej NRD-owskiej SED. PDS rządzi wraz z SPD od trzech lat stolicą Niemiec.

d4itvc3

Pomnik cieszył się ogromną popularnością wśród niemieckich i zagranicznych turystów. Natomiast wśród historyków i byłych dysydentów zdania były podzielone. Krytycy uważają, że projekt Hildebrandt jest czymś w rodzaju "Disneylandu".

Hildebrandt powiedziała PAP, że nie zrezygnuje z walki o uratowanie pomnika. W ubiegłym tygodniu zaapelowała o datki na kupno działki. Zapowiedziała, że zwróci się o pomoc do byłych dysydentów za granicą, w tym do Lecha Wałęsy i Vaclava Havla.

Checkpoint Charlie był przejściem granicznym pomiędzy Berlinem Wschodnim, a sektorem amerykańskim. W tym miejscu w październiku 1961 roku doszło do konfrontacji pomiędzy USA i ZSRR. Przez pewien czas po obu stronach przejścia stały naprzeciwko siebie gotowe do strzału amerykańskie i radzieckie czołgi. Prestiżowy spór, którego podłożem były różnice zdań co do prawnego statusu Berlina, został w ostatniej chwili zażegnany przez przywódców obu krajów - Nikitę Chruszczowa i Johna F. Kennedy'ego. Syn Chruszczowa, Siergiej należał do inicjatorów pomnika i był obecny przy jego otwarciu.

Jacek Lepiarz

d4itvc3
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4itvc3
Więcej tematów