Spór koalicjantów ws. elektrowni jądrowych
Premier Donald Tusk chce, by w Polsce szybko
powstały elektrownie jądrowe. Wicepremier Waldemar Pawlak
na pełnomocnika rządu ds. budowy elektrowni jądrowych forsuje
prof. Krzysztofa Żmijewskiego. Kandydat PSL uchodzi za przeciwnika
energii jądrowej. Takie informacje podaje dzisiejsza "Gazeta Wyborcza".
20.03.2009 | aktual.: 20.03.2009 06:53
Jak podaje gazeta koalicjanci nie mogą dojść do porozumienia w tej sprawie. Premier chciałby, żeby pierwsza elektrownia była gotowa do 2020r. Wicepremier z kolei jest zwolennikiem odnawialnych źródeł energii oraz oszczędzania prądu.
Platforma nie chce zgodzić się na kandydata przedstawionego przez wicepremiera i wysuwa kontrkandydata w osobie wicedyrektora departamentu energetyki jądrowej Tomasza Jackowskiego. W kuluarach mówi się, iż chętny do objęcia tego stanowiska jest Adam Szajnfeld.
Tych kandydatów kategorycznie odrzuca Pawlak, nie chcąc by nad takim projektem pracowała osoba "nakręcona na atomówki".
