Spółki PKP zapłacą 900 tysięcy złotych
(Archiwum)
Prawie 900 tysięcy złotych kary zapłacą cztery spółki PKP.
Jak dowiedziało się nieoficjalnie Radio Zet - karę nałożył Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów za pobieranie horrendalnej opłaty manipulacyjnej od pasażerów nieposiadających w pociągu dokumentów poświadczających uprawnienia do przejazdu ulgowego.
08.08.2002 | aktual.: 08.08.2002 12:11
Studenci, uczniowie i inwalidzi, którzy zapłacili w pociągu karę za brak dokumentów, mogą odzyskać pieniądze wnosząc reklamację - muszą jednak do kasy PKP wpłacić, bagatela, 50 zł opłaty manipulacyjnej. Kolejowe spółki tłumaczą, iż na tę opłatę składają się koszty druku, rejestracji komputerowej czy ogrzewania pomieszczeń.
UOKiK uznał, iż jest to praktyka monopolistyczna. Spółki PKP muszą, poza zaniechaniem tej praktyki, zapłacić karę: trzykrotność pobranych od pasażerów opłat.
Co ciekawe, prezes UOKiK zwrócił uwagę m.in. na to, że mimo zmiany podatku VAT z 22% na 7% opłata manipulacyjna... nie została obniżona (nadal wynosi 49,94 zł).
Opłata manipulacyjna została wprowadzona przez PKP 1 stycznia 2001 r.