PolskaSpołeczność muzułmańska manifestowała w Poznaniu przeciw terroryzmowi

Społeczność muzułmańska manifestowała w Poznaniu przeciw terroryzmowi

Społeczność muzułmańska manifestowała w Poznaniu przeciw terroryzmowi
Źródło zdjęć: © PAP | Jakub Kaczmarczyk
29.11.2015 16:10, aktualizacja: 29.11.2015 16:38

Poznańscy muzułmanie wzięli udział w zorganizowanej w niedzielę w stolicy Wielkopolski manifestacji przeciwko terroryzmowi i rasizmowi. Wznoszono hasła: "precz z rasizmem i nacjonalizmem", oraz "bądźmy razem przeciw rasizmowi".

Według policji, w zgromadzeniu wzięło udział ok. 300 osób. Organizatorem manifestacji "Muzułmanie przeciwko terroryzmowi i rasizmowi" było Muzułmańskie Centrum Kulturalno-Oświatowe w Poznaniu.

Uczestnicy manifestacji trzymali transparenty z napisami: "Widzisz? Reaguj", "Solidarność naszą bronią", "Stop islamofobii. Zagrożenie to faszyści", "Rasizm stop".

Jak podkreślali organizatorzy zgromadzenia, społeczność muzułmańska sprzeciwia się wykorzystywaniu islamu do uzasadniania przemocy przez "zbrodniarzy wzniecających wojny, chaos i cierpienie".

- Potępiamy wszelkie formy terroryzmu i solidaryzujemy się z narodem francuskim, oraz wszystkimi ofiarami ataków terrorystycznych na świecie - powiedział poznański imam Youssef Chadid.

- Niektórzy ludzie myślą, że my jesteśmy odpowiedzialni za ataki terrorystyczne. Jesteśmy tutaj, żeby mówić, że wyznajemy islam, którego wartością jest pokój, oraz szacunek dla każdego człowieka, bez względu na jego religię czy kolor skóry. Islam jest religią pokoju - dodał.

Uczestnicy manifestacji podkreślali, że sprzeciwiają się fali nienawiści, której ofiarami stają się osoby kojarzone z islamem, oraz inne mniejszości religijne, etniczne i narodowe.

W ostatnim czasie w Poznaniu i w Wielkopolsce dochodziło do zdarzeń o charakterze rasistowskim, antyislamskim i antyimigracyjnym. Na początku listopada w centrum Poznania został dotkliwie pobity pochodzący z Syrii mężczyzna. Syryjczyk trafił do szpitala. Adresatem obraźliwych telefonów i pogróżek był też wielokrotnie imam Youssef Chadid.

- Dziękuję imamowi, że przedstawiciele muzułmanów dystansują się od terroryzmu, mówią mu jednoznacznie: nie. Szanujmy pokój, szanujmy wolność i demokrację i nie dajmy się sprowokować tym, którzy próbują nam wmówić, że mają za sobą Boga lub Allaha. Jesteśmy razem także po to, by pokazać, że Poznań jest miastem otwartym, pełnym tolerancji - powiedział uczestniczący w manifestacji prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak.

Organizatorzy manifestacji zaapelowali do polskich władz o przeciwdziałanie rasizmowi i religijnej nietolerancji.

Społeczność muzułmańska w Wielkopolsce szacowana jest na ok. 1 tys. osób. - Nasza wspólnota to przede wszystkim osoby wykształcone, pochodzące m.in. z Syrii, Maroka, Libii, Jemenu, Iraku, Afganistanu czy Pakistanu. Wśród nas są lekarze, wykładowcy akademiccy, przedsiębiorcy. Praktycznie w każdym szpitalu można znaleźć muzułmańskiego lekarza. Także oni, codziennie ratujący życie innych, słyszą wyzwiska, słyszą, że są terrorystami - powiedział PAP imam Youssef Chadid.

W niedzielę w Poznaniu odbyły się też dwie inne manifestacje. Obóz Narodowo-Radykalny spotkał się na demonstracji "Polacy przeciwko terroryzmowi". Pretekstem do jej zwołania były listopadowe zamachy w Paryżu.

- Dostrzegając problem szerzącego się w Europie Zachodniej terroryzmu nie chcemy mieć w Polsce muzułmanów. Wyjątkiem są oczywiście nasi, polscy Tatarzy - powiedział współorganizator demonstracji Mateusz Wójkiewicz.

W zgromadzeniu, według policji, wzięło udział ok. 150 osób, w tym także członkowie Związku Patriotycznego "Wierni Polsce". - Nie chcemy w Polsce potencjalnych przestępców. Polska ma być krajem katolickim, chrześcijańskim. Nie chcemy kogoś, kto będzie niszczył naszą, narodową etniczność i naszą narodową wiarę - powiedział w imieniu organizacji Bogdan Freytag.

Antyrasistowską pikietę zorganizowała w niedzielę w Poznaniu również Polska Liga Obrony.

W piątek marsz przeciwko aktom terroru popełnianym w imię islamu zorganizowało Muzułmańskie Centrum Kulturalno-Oświatowe we Wrocławiu przy współpracy z Zakonem Franciszkanów. W wydarzeniu wzięło kilkadziesiąt osób, przede wszystkim przedstawicieli mniejszości muzułmańskiej.

Źródło artykułu:PAP
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (132)
Zobacz także