Spółdzielnia zbankrutowała
Sąd gospodarczy ogłosił upadłość spółdzielni
mieszkaniowej "Chrobry" w Szczecinie. To pierwsza spółdzielnia w
województwie i jedna z pierwszych w Polsce, która znalazła się w
takiej sytuacji - pisze "Głos Szczeciński".
05.08.2003 | aktual.: 05.08.2003 06:15
Wniosek o upadłość spółdzielni złożyła wspólnota mieszkaniowa z Międzyzdrojów - gdzie "Chrobry" ma jedną ze swoich inwestycji - oraz inni członkowie spółdzielni. Domagali się zwrotu wpłaconych wcześniej pieniędzy na konto spółdzielni wkładów budowlanych. "Chrobry" nie mógł zwrócić pieniędzy, bo zostały wydane na budowę mieszkań.
"Część członków spółdzielni mylnie uważa, że uwłaszczą się bez rozliczenia ze spółdzielnią. Tak się nie stanie" - mówi prezes spółdzielni mieszkaniowej "Chrobry" Witold Marcińczyk. Dodał, że spółdzielnia złożyła zażalenie od postanowienia sądu rejonowego do sądu okręgowego. W budynkach, które należą do do spółdzielni mieszkaniowej "Chrobry" w Szczecinie przy ul. Jasnej i przy ul. Pokoju mieszka 261 rodzin. Duża część to lokatorzy, którzy nie mają prawa własności do lokalu.
Związek rewizyjny przygląda się losom spółdzielni. Planuje spotkania z syndykiem, by dowiedzieć się, jakie będą dalsze kroki dotyczące mienia spółdzielni - podkreśla na łamach dziennika prezes zarządu Regionalnego Związku Rewizyjnego Spółdzielni Mieszkaniowych w Szczecinie i zastępca prezesa spółdzielni mieszkaniowej "Dąb" Marek Nielek.
