Spłoszony koń stratował czterolatka. Dziecko nie żyje
Tragiczny wypadek w województwie świętokrzyskim. Spłoszony koń staranował 4-letniego chłopca. Na skutek odniesionych obrażeń dziecko zmarło. Policja ustala okoliczności zdarzenia.
Do tragedii doszło w poniedziałek w gminie Mniów pod Kielcami.
- Na terenie ogrodzonej posesji spłoszony koń staranował czterolatka. Szczegółowe okoliczności zdarzenia na razie nie są znane - przekazała mł. asp. Małgorzata Perkowska-Kiepas z Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.
- W pewnym momencie zwierzę najprawdopodobniej zostało spłoszone. Niestety było na tyle blisko chłopca, że dziecko odniosło bardzo poważne obrażenia. Blisko godzinna resuscytacja krążeniowo-oddechowa nie przyniosła oczekiwanego skutku. Życia chłopca nie udało się uratować – dodała Perkowska-Kiepas.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Żywioł uderzył w Rosji. Pilna ewakuacja mieszkańców Orska
Chłopca reanimowano przez prawie godzinę, ale jego życia nie udało się uratować.
Jak przekazała policja, w chwili tragicznego zdarzenia dziecko było pod opieką bliskich. Na miejscu pracują policjanci pod nadzorem prokuratora. Trwa ustalanie dokładnych okoliczności wypadku.