Spłonęła tęczowa flaga, były wyzwiska. Trzeci Marsz Równości w Opolu
Ulicami Opola przeszedł w sobotę trzeci Marsz Równości. Wzięło w nim udział kilkaset osób, którym towarzyszyła grupa przeciwników z Młodzieży Wszechpolskiej. "Pedofile, lesby, geje, cała Polska z was się śmieje" - krzyczeli, stojąc przed kościołem franciszkanów. "Chodźcie z nami" - odpowiadali im uczestnicy marszu.
25.09.2021 20:27
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Uczestnicy Marszu Równości wyruszyli o godz. 14 z Placu Wolności. Trasa wiodła ulicami: Piastowską, Wrocławską, Niemodlińską, Sienkiewicza i Ozimską, aż do Placu Jana Pawła II.
Po drodze ustawiło się kilka niewielkich kontrmanifestacji zorganizowanych przez Młodzież Wszechpolską. Oprócz wyzwisk, przeciwnicy wydarzenia mieli ze sobą transparenty. Nie obyło się też bez groźnych incydentów. W trakcie wydarzenia spalono tęczową flagę.
Opolska Młodzież Wszechpolska informowała w mediach społecznościowych, że tuż przed marszem, około godz. 14, przy kościele franciszkanów zostanie odmówiony różaniec "o nawrócenie osób spod znaku tęczy".
- Skoro już ktoś się pofatygował, stanął na trasie i chce się za nas modlić, to warto podpowiedzieć, w intencji czego można się modlić. Przyszło mi do głowy kilka postulatów: równość małżeńska, prawo do zakładania rodziny i opieki nad dziećmi, związki partnerskie, by mieć prawo żyć z ukochaną osobą. Panowie mogą pomodlić się w intencji tych postulatów - mówiła uczestnicząca w Marszu Równości posłanka Lewicy Agnieszka Dziemianowicz-Bąk.
Zobacz też: ataki antyszczepionkowców. Jak walczyć z hejtem? Lekarz wskazuje rozwiązania
Opole. "Chcemy być sobą" hasłem trzeciego Marszu Równości
Wśród uczestników była też konsul Niemiec Birgit Fisel-Rösle. W przemówieniu podkreślała, że niemiecki rząd jest przeciwny dyskryminacji. Mówiła też o konieczności okazywania szacunku i akceptacji przedstawicielom wszelkich mniejszości.
Marsz patronatem objął prezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski, którego reprezentowała jego pełnomocniczka do spraw równości Dorota Piechowicz-Witoń. Wydarzenie w tym roku odbywało się pod hasłem "Chcemy być sobą". Głównym postulatem była walka z dyskryminacją i wykluczeniem.
Przeczytaj też:
Źródło: TVN24/PAP