Spisek na nowojorskim lotnisku
Czterech ludzi, w tym były deputowany do parlamentu Gujany, zostało aresztowanych w związku ze spiskiem przeciwko operacjom naziemnym w nowojorskim międzynarodowym porcie lotniczym im. Kennedy'ego - podały amerykańskie władze.
02.06.2007 | aktual.: 02.06.2007 20:14
Jednym z zatrzymanych jest były pracownik działu frachtowego lotniska. Wszystkim czterem postawiono zarzut spiskowania w celu podłożenia materiałów wybuchowych, które wysadziłyby w powietrze główne lotniskowe zbiorniki paliwa lotniczego i rurociąg - poinformowało Ministerstwo Sprawiedliwości USA.
Spisek wykryto na długo przed podjęciem jego realizacji i - według FBI - nie zaistniało żadne zagrożenie bezpieczeństwa powszechnego.
Nie ma żadnego związanego z tym spiskiem zagrożenia dla bezpieczeństwa żeglugi powietrznej i bezpieczeństwa publicznego - oświadczył w Waszyngtonie rzecznik FBI Richard Kolko.
W wydanym w Nowym Jorku oświadczeniu władze poinformowały, iż uczestnicy spisku prowadzili swą działalność od stycznia 2006 roku do momentu aresztowania.
Jednym z zatrzymanych jest były pracownik portu lotniczego im. Kennedy'ego, urodzony w Gujanie obywatel USA Russel Defreitas. Dwaj inni podejrzani przebywają w areszcie w państwie Trynidad i Tobago - są to tamtejszy obywatel Kareem Ibrahim oraz były deputowany do parlamentu Gujany Abdul Kadir. Czwartym uczestnikiem spisku był Gujańczyk Abdel Nur, ale więcej informacji na jego temat nie ujawniono.