"Klapa frekwencyjna". Jest reakcja PiS na marsz w Warszawie

Wszystkie informacje o wyborach 2023 znajdziesz TUTAJ.

Politycy Zjednoczonej Prawicy w mocnych słowach ocenili niedzielny Marsz Miliona Serc, który odbywa się w Warszawie. Tego samego dnia Prawo i Sprawiedliwość zorganizował w Katowicach własną konwencję wyborczą.

"Spęd pustych serc". Tak PiS atakuje marsz w Warszawie

"Dziś serce Polski bije w Katowicach, a nie na spędzie pustych serc w Warszawie" - ocenił Ryszard Terlecki, wicemarszałek Sejmu i jeden z najważniejszych polityków PiS. Do wpisu dołączył zdjęcie ze Spodka, na którym widać działaczy partyjnych.

Głos zabrał również Janusz Kowalski z Suwerennej Polski. "To się dzieje naprawdę! W Katowicach biją dziś serca Polski. A w Warszawie totalna klapa frekwencyjna spędu hejterów i przebierańców Donalda Tuska spod znaku ośmiu gwiazdek. Tusk wie, że przegrał! Za 2 tygodnie trzecia kadencja PiS" - napisał Kowalski, dołączając do wpisu niemiecką flagę.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wydarzenia z Warszawy w sieci skomentował również Patryk Jaki. Europoseł Suwerennej Polski przytoczył "nieoficjalne dane z policji", które mają wskazywać, że w stolicy jest 60 tys. osób. "Marsz 60 tys. serc. W tym jak policzyła policja 448 autokarów" - napisał Jaki. Należy jednak dodać, że na zdjęciach z Marszu Miliona Serc widać spore tłumy.

"Zrobili marsz dla niej. Wykorzystali ją i zostawili" - dodał w kolejnym wpisie Jaki, nawiązując do Joanny z Krakowa, której historia miała przyczynić się do zorganizowania marszu. Nie otrzymała ona jednak zaproszenia do Warszawy na wydarzenie opozycji.

W innym ze wpisów Jaki ocenił, że frekwencja w Warszawie jest "słaba" i "dużo poniżej oczekiwań". Obrazki ze stolicy zestawił z wypełnionym Spodkiem, gdzie w niedzielę odbywa się konwencja wyborcza Prawa i Sprawiedliwości.

Marsz Miliona Serc. Dane z ratusza na temat frekwencji

- Mamy 4,4 kilometra trasy w całości wypełnionej ludźmi. Potwierdzamy, że około 1 mln uczestników bierze udział w marszu - przekazała po godzinie 14 WP Monika Beuth-Lutyk, rzeczniczka prasowa stołecznego ratusza.

- Gdzie nie spojrzę, widzę niekończące się rzeki ludzi. Chcę wam powiedzieć, że jest nas więcej niż milion - powiedział Donald Tusk do uczestników Marszu Miliona Serc.

- Jak wyszedłem do was dzisiaj w samo południe, tam na Rondzie Praw Kobiet, to patrząc na was, powiedziałem z lekkim drżeniem serca: "tak jak obiecałem, mamy nasz Marsz Miliona Serc" - mówił Tusk.

Czytaj także:

Autokary pełne ludzi zjeżdżają się do Warszawy. "Jest moc"

"Lustracje pirotechniczne" na trasie marszu. Komunikat stołecznej policji