ŚwiatSpadła z 18. piętra i... dochodzi już do siebie

Spadła z 18. piętra i... dochodzi już do siebie

Mieszkanka Pekinu wypadła z balkonu znajdującego się na 18. piętrze budynku i cudem przeżyła. Uratowała ją zaspa śnieżna – podało Chińskie Radio Międzynarodowe CRI.

08.01.2010 | aktual.: 08.01.2010 10:20

Kobieta wieszała na balkonie pranie, kiedy naglę się poślizgnęła i wypadła, spadając 60 metrów w krzewy pokryte grubą warstwą śniegu.

Kobietę znalazł sąsiad, który wyszedł na spacer z psem. Natychmiast wezwał pogotowie i ranna trafiła do szpitala.

Lekarze stwierdzili kilka pęknięć kręgosłupa, ale mówią, że poszkodowana dochodzi już do siebie. Są przekonani, że kobietę ocaliły krzewy, śnieg i puchowa kurtka.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)