PolskaSpadkobiercy ogołocą Wilanów?

Spadkobiercy ogołocą Wilanów?

Od czwartkowego orzeczenia sądu może zależeć
przyszłość muzeum w Wilanowie, informuje "Polska". Spadkobiercy
rodu Branickich, którzy do 1945 r. byli właścicielami Wilanowa,
domagają się zwrotu pałacowych zabytków: około 6 tys. muzealiów
wartych kilkaset milionów złotych.

06.02.2008 | aktual.: 06.02.2008 06:48

Stołeczny sąd ma zdecydować, czy do spadkobierców Branickich wrócą cenne dokumenty. Wyrok zakończy wieloletni proces o to, czy komunistyczne władze miały prawo przejąć skarby kultury. Jeżeli będzie pomyślny dla dawnych właścicieli, może wywołać falę sądowych zwycięstw potomków przedwojennej arystokracji.

Za dwa tygodnie zapadnie też inny wyrok, dotyczący Wilanowa. O losach mebli i obrazów z pałacu sąd zdecyduje w trzecim odrębnym procesie, który jest w toku.

Na początku lat 90. były próby porozumienia ze spadkobiercami Branickich. Niestety, nie powiodły się, mówi Paweł Jaskanis, dyrektor Muzeum Pałacu w Wilanowie. Tymczasem spadkobiercy przekonują, że ich działanie to nie zamach na muzeum. Nie chcemy nic sprzedawać, zapewnia w imieniu rodziny przedwojennego włodarza Wilanowa Adam Rybiński. Zaznacza, że jego rodzina pragnie stworzyć fundację, która by zarządzała cennym wyposażeniem Wilanowa.

Źródło artykułu:PAP
warszawaproceszabytek
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)