SP: nie ma przesłanek do postawienia Zbigniewa Ziobry przed Trybunałem Stanu
Nie ma merytorycznych przesłanek do postawienia Zbigniewa Ziobry przed Trybunałem Stanu - uważa Solidarna Polska. W środę po południu Prezydium Sejmu ma zająć się wnioskami PO o TS dla Ziobry oraz dla b. premiera, szefa PiS Jarosława Kaczyńskiego.
24.04.2013 | aktual.: 24.04.2013 17:46
Komisja odpowiedzialności pod koniec lutego zdecydowała o przekazaniu - w celu uzupełnienia - marszałek sejmu wniosków o TS dla Kaczyńskiego i Ziobry.
W marcu zostały uzupełnione i przekazane Ewie Kopacz. Jak poinformował wtedy Jerzy Kozdroń (PO), meritum wniosków nie uległo zmianie, uzupełniono jedynie tzw. uchybienia formalne.
Wnioskami zajmie się Prezydium Sejmu.
Według posła SP Andrzeja Romanka sprawa pojawia się teraz nieprzypadkowo. - Trzeba powiedzieć jasno: przed Trybunałem Stanu powinni pojawić się niektórzy politycy PO - powiedział poseł SP.
- Dzisiaj, gdy mamy aferę korupcyjną na Podkarpaciu, gdy mamy gigantycznie przepłacone autostrady i stadiony, kiedy patrzymy na zegarki ministra Sławomira Nowaka, pytamy, czy to przypadek? Nie, to nie jest przypadek. Właśnie minister Ziobro walczył z korupcją i wpływami polityków, a teraz jest za to stawiany przed Trybunał - podkreślił Romanek.
Jak dodał, działająca w ubiegłej kadencji komisja śledcza ds. nacisków sprawdziła działania Ziobry jako ministra sprawiedliwości i nie znalazła żadnych uchybień. - A przecież większość w komisji miała Platforma Obywatelska - dodał.
- Od kilku lat prokuratura i Ministerstwo Sprawiedliwości są pod władzą PO; było kilkadziesiąt postępowań przeciwko ministrowi Ziobrze i wszystkie zostały umorzone - zaznaczył Romanek.
Przypomniał, że SP złożyła w styczniu projekt, zakładający odtajnienie obrad komisji odpowiedzialności, "po to, by całe społeczeństwo dowiedziało się jak wówczas rządzono, jak walczono z korupcją". W opinii Romanka to, że obrady komisji są tajne "to przejaw tchórzostwa PO".
PO złożyła w sejmie wnioski o postawienie Kaczyńskiego i Ziobry przed TS pod koniec ubiegłego roku. Zarzuca byłemu premierowi oraz byłemu ministrowi sprawiedliwości naruszenie konstytucji, ustawy o Radzie Ministrów oraz ustawy o działach administracji rządowej. W uzasadnieniach obu wniosków jest też mowa o działaniach nakierowanych na "walkę z układem". W uzasadnieniu wniosków PO powołuje się m.in. na materiały dowodowe dwóch komisji śledczych: ds. śmierci Barbary Blidy oraz ds. nacisków.
Wnioski zostały na początku października ubiegłego roku przedłożone do podpisu nie tylko parlamentarzystom PO, ale również innym klubom parlamentarnym. Ostatecznie podpisało się pod nimi ok. 150 posłów, w tym 84 z PO; pozostali to posłowie z Ruchu Palikota i SLD.
Wniosek o postawienie premiera lub ministra przed Trybunałem Stanu może złożyć co najmniej 1/4 (115) posłów. Decyzja o postawieniu członka Rady Ministrów przed Trybunałem Stanu zapada, jeśli zagłosuje za nią co najmniej 3/5 (276) posłów.