ŚwiatSophia Loren nie chce być ikoną walki z gwałtami

Sophia Loren nie chce być ikoną walki z gwałtami

Sławna włoska aktorka filmowa, 70-letnia
dziś Sophia Loren, zażądała wstrzymania kampanii, w której
wykorzystano jej zdjęcie na afiszu potępiającym gwałty seksualne.
Kampanię podjęto w związku z serią gwałtów dokonanych ostatnio
przez imigrantów.

27.06.2005 | aktual.: 27.06.2005 21:20

Od kilku dni na murach Rzymu są rozlepione afisze partii neofaszystowskiej Sojusz Narodowy (AN), reprodukujące zdjęcie z filmu "Matka i córka" z 1960 roku, w którym grana przez Loren bohaterka zostaje zgwałcona przez żołnierzy marokańskich w czasie kampanii wyzwalania Włoch pod koniec II wojny światowej.

Aktorka za pośrednictwem swego adwokata zażądała przerwania kampanii i zagroziła, że w przeciwnym wypadku zwróci się do sądu.

Sophia Loren zaznaczyła, że potępia przestępstwa seksualne i uważa, że należy je zwalczać środkami przewidzianymi przez prawo, ale jednocześnie podkreśla, iż żadnej partii politycznej nie dała zgody na wykorzystanie swego wizerunku, zwłaszcza, że nikt się do niej nie zwrócił o zgodę.

Seria gwałtów popełnionych w ostatnich tygodniach w Bolonii i Mediolanie przez nielegalnych imigrantów marokańskich i rumuńskich wywołała we Włoszech falę nastrojów ksenofobicznych.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)