Sondaż: Polacy zaskakująco przychylni wprowadzeniu daniny solidarnościowej
Pomysł Mateusza Morawieckiego, który zakłada stworzenie "funduszu solidarnościowego" zasilanego z portfeli obywateli, spotkał się z relatywnie ciepłym przyjęciem. Polacy zastrzegają jednak, że pieniądze powinny pochodzić jedynie od najbogatszych podatników.
03.05.2018 | aktual.: 03.05.2018 13:01
Premier zaproponował wprowadzenie nowego podatku 22 kwietnia podczas spotkania z niepełnosprawnymi oraz ich opiekunami w Sejmie. Szef rządu zapowiedział, że szczegóły dotyczące daniny zostaną opracowane w ciągu dwóch tygodni, a jej ostateczną formę przedstawi minister finansów.
Jak wynika z badania przeprowadzonego na panelu Ariadna dla Wirtualnej Polski, prawie dwie trzecie respondentów słyszała o wspomnianym projekcie. Wśród wyborców PO i PiS znajomość tego zagadnienia jest jeszcze wyższa (odpowiednio: 79 i 72 proc.).
Mimo że "fundusz solidarnościowy" wymusza wprowadzenie kolejnego podatku, większość ankietowanych poparła pomysł premiera Morawieckiego. 43 proc. respondentów stwierdziło, że rząd powinien zobligować najbogatszych do wspierania potrzebujących, natomiast 32 proc. było przeciwnego zdania. Zdania na temat nowej daniny nie ma jedna czwarta Polaków.
Projekt ma zdecydowanie większe poparcie wśród wyborców PiS niż wśród sympatyków PO. Podczas gdy popiera go prawie 7 na 10 zwolenników partii Jarosława Kaczyńskiego, podobną opinię wyraża zaledwie 3 na 10 wyborców Platformy.
Mateusz Morawiecki zapewniał, że nowa danina "będzie odczuwalna dla około 0,5 proc społeczeństwa". 30 proc. respondentów, którzy popierają reformę uważa, że podatek powinien zostać nałożony jedynie na tych obywateli, którzy miesięcznie zarabiają ponad 20 tys. zł netto. O 2 proc. mniej ankietowanych uważa, że powinni zostać nim obciążeni także ci, którzy inkasują powyżej 10 tys. zł netto.
21 proc. popierających wprowadzenie podatku sądzi natomiast, że kwotą graniczną powinno być 15 tys. zł, a 14 proc., że wystarczy połowa tej sumy. Tylko 7 proc. respondentów z tej grupy uważa, że na "fundusz solidarnościowi" powinni składać się wszyscy zarabiający powyżej średniej krajowej (ok. 3,5 tys. zł netto).
Osoby popierające wprowadzenie ustawy zostały zapytane również o to, kogo należy zwolnić z opłat. Wśród najpopularniejszych grup znaleźli się emeryci i renciści (53 proc. głosów), rodziny wielodzietne (43 proc.) i samotni rodzice (41 proc.).
Badanie zostało przeprowadzone dla Wirtualnej Polski na panelu Ariadna w dniach 27-30 kwietnia 2018 roku. Próba ogólnopolska wynosiła 1052 osoby. Kwoty były dobrane według reprezentacji w populacji dla płci, wieku i wielkości miejscowości zamieszkania.
