Sondaż. Polacy powiedzieli, co myślą o rządzie Mateusza Morawieckiego
Aż 40 proc. Polaków zadeklarowało się w lipcu jako zwolennicy rządu Mateusza Morawieckiego. Oznacza to - mimo wyjazdu do pracy w Brukseli po eurowyborach wielu ministrów - spadek notowań tylko o 1 proc. w stosunku do czerwca.
22.07.2019 | aktual.: 22.07.2019 14:59
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Badanie opinii publicznej w połowie lipca przeprowadził CBOS. 40 proc. Polaków określiło się w ankiecie jako zwolennicy rządu. Drugą najliczniejszą grupą okazali się obojętni - 29 proc. Z kolei 26 proc. respondentów zadeklarowało, że jest przeciwna gabinetowi premiera.
Oznacza to, że w stosunku do badania sprzed miesiąca, o 1 pkt. proc. spadł odsetek deklarujących się jako zwolennicy rządu, a z 4 do 5 proc. wzrosła grupa odpowiadających na to pytanie "trudno powiedzieć".
Polacy odnieśli się również do pytania o to, jak oceniają efekty pracy rządu. 50 proc. badanych odpowiedziało, że "pozytywnie", a co trzeci (32 proc.) podkreślił, że nie jest zadowolony. 19 proc. ankietowanych udzieliło odpowiedzi "trudno powiedzieć".
Tym samym o 1 pkt. proc. zmniejszyła się grupa usatysfakcjonowanych polityką rządu, a o 2 pkt. proc. wzrosła grupa rozczarowanych.
Rząd PiS a portfele Polaków
Najbardziej zauważalny spadek rząd Prawa i Sprawiedliwości odnotował jednak w sferze gospodarczej.
W lipcu 48 proc. respondentów (spadek o 3 pkt. proc. w porównaniu do czerwca) oceniła, że polityka rządu stwarza szanse poprawy sytuacji gospodarczej. Przeciwną opinię wyraziło 38 proc. badanych (wzrost o 3 pkt. proc.). 14 proc. nie miało zdania w tej sprawie (bez zmian).
"Wyniki lipcowego badania potwierdzają hipotezę sprzed miesiąca, że rekonstrukcja rządu nie zaważyła znacząco na jego społecznych notowaniach" - podsumowuje CBOS.
Badanie przeprowadzono na liczącej 1120 osób reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski w dniach 4-11 lipca metodą wywiadów bezpośrednich wspomaganych komputerowo (CAPI).
Źródło: polsatnews.pl