Trwa ładowanie...
28-07-2007 04:15

Sondaż: bez Samoobrony nie ma LPR

Koalicja Ligi i Samoobrony w ciągu tygodnia straciła poparcie blisko połowy wyborców. Mimo to LiS nadal opłaca się Samoobronie, wbrew obawom, że kosztem bardziej popularnej partii Leppera wjadą do Sejmu kandydaci dołującej w sondażach Ligi - wynika z sondażu przeprowadzonego na zlecenie "Dziennika" przez
TNS OBOP.

Sondaż: bez Samoobrony nie ma LPRŹródło: PAP
dw4ulg9
dw4ulg9

Największy zysk z powołania LiS dla partii Leppera to wyeliminowanie z przyszłego parlamentu PSL - ugrupowania, które na wsi jest głównym konkurentem Samoobrony. PSL nie znalazłoby się w Sejmie, gdyby Lepper wystartował z jednej listy razem z Giertychem.

Wspólny start Giertycha z Lepperem daje tym politykom jeszcze jedną wymierną korzyść. Do Sejmu może wejść 36 posłów LiS. Jeżeli Samoobrona do wyborów pójdzie sama, to choć ma identyczne poparcie jak LiS, otrzyma 26 mandatów. A sama Liga nie ma żadnych szans na przekroczenie progu wyborczego.

Politycy Ligi i Samoobrony zapewniają, że powstanie LiS to nie koniec ich ofensywy. Kilka dni temu komunikowali, że chcą, by do ich komitetu wyborczego dołączyły także inne ugrupowania. Miały to być PSL-Piast, ugrupowanie Marka Jurka - Prawica RP oraz UPR. Poseł Samoobrony Krzysztof Filipek twierdził nawet, że takie porozumienie miało zabrać głosy największym partiom - PiS i PO. Tak jednak się nie stało, bo żadne z wymienionych ugrupowań nie chce przyłączyć się do LiS - czytamy w "Dzienniku". (PAP)

dw4ulg9
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dw4ulg9
Więcej tematów