Sondaż: 28% respondentów popiera PO, 27% - PiS
Gdyby wybory odbyły się pod koniec maja, w
parlamencie znalazłyby się cztery partie. Dwie z nich - PO i PiS
zdobyłyby niemal identyczną liczbę mandatów - pisze
"Rzeczpospolita".
30.05.2007 | aktual.: 30.05.2007 04:45
W sondażu GfK Polonii dla "Rz" poparcie dla Platformy Obywatelskiej deklaruje dziś 28% respondentów. To jedynie 1% głosów więcej niż zadeklarowanych wyborców PiS, któremu 27% poparcia dałoby teraz 174 mandaty.
Notowania Platformy sukcesywnie spadają od marca, kiedy to partia uzyskała rekordowe 36% poparcie. W kwietniu ugrupowanie Donalda Tuska wciąż miało ogromną przewagę nad partią Kaczyńskiego i z wynikiem 32% mogło wprowadzić do Sejmu 207 posłów. PiS w tym samym czasie mogło liczyć na 23%. poparcia i 148 mandatów. Ale w maju różnica między obiema partiami zmalała. Poparcie dla PO deklarowało 29%, dla PiS 27%.
Do sprawowania większościowych rządów zarówno partii Kaczyńskiego, jak i Tuska potrzebny byłby koalicjant. Do wyboru mieliby jedynie Lewicę i Demokratów (11% poparcia) oraz Samoobronę (6%). Pozostałe partie znalazłyby się poza parlamentem. LPR ma dziś jedynie 2% poparciea i znajduje się zaraz za PSL, na które chce oddać głos 3% respondentów. Na Prawicę Rzeczypospolitej, partię byłego marszałka Marka Jurka, głosowałoby dziś jedynie 1% Polaków. Aż 19% respondentów nie wie, kogo poparłoby w wyborach. (PAP)
