Somalijscy piraci zwolnili dwa statki
Somalijscy piraci zwolnili dwa zajęte wcześniej statki, w tym jeden przewożący ładunek należący do Światowego Programu Żywnościowego (WFP). Członkom załogi obu jednostek nic się nie stało - podały władze morskie w sąsiadującej z Somalią Kenii.
07.04.2007 | aktual.: 07.04.2007 13:23
Jak poinformowano, obie jednostki właśnie opuszczają wody somalijskie. Doniesienia o uwolnieniu potwierdził WFP. Prawdopodobnie było to możliwe po zapłaceniu okupu.
Pierwszą z jednostek piraci zajęli pod koniec lutego, a drugą - w miniony poniedziałek. Rozen przewoził 1,8 tys. ton pomocy żywnościowej dla pogrążonej w chaosie Somalii. Ładunek został przejęty przez piratów.
Międzynarodowe Biuro Morskie (IMB) w dalszym ciągu ostrzega przed groźbą ataków piratów u wybrzeży Somalii i zaleca statkom handlowym zachowanie odległości co najmniej 200 mil morskich (ok. 370 km) od brzegu.
Somalijscy piraci używają łodzi motorowych wyposażonych w telefony satelitarne i system nawigacji satelitarnej GPS. Zwykle są uzbrojeni w broń automatyczną, wyrzutnie rakiet i granaty. Ich celem są zarówno statki pasażerski, jak i towarowe.