"Solidarność" chce przywrócenia zasiłków przedemerytalnych
Milion podpisów pod obywatelską inicjatywą ustawodawcza zakładającą przywrócenie zasiłków i świadczeń przedemerytalnych chce zebrać w ciągu trzech miesięcy "Solidarność". Przewodniczący związku Janusz Śniadek tłumaczy, że chodzi o to, by wszyscy, którzy tracą pracę mając przepracowanych 30 lub 35 lat i nie osiągnęli wieku emerytalnego, mieli prawo do świadczeń przedemerytalnych.
20.01.2003 17:41
Akcja zbierania podpisów pod obywatelską inicjatywą ustawodawczą prowadzona będzie pod hasłem: "Za starzy do pracy, za młodzi na śmierć". Zdaniem przewodniczącego "Solidarności", jeśli do kwietnia uda się zebrać milion podpisów, to tak silna presja na parlament powinna zdecydować o przywróceniu świadczeń przedemerytalnych.
Na konferencji prasowej w Poznaniu Śniadek powiedział, że nie jest to żądanie utopijne, gdyż koszty ponoszone w przeszłości na ten cel przez budżet sięgały 250 milionów złotych, a więc nie są astronomiczne.
Do 2001 r. bezrobotni spełniający warunki ustawy o zatrudnieniu i przeciwdziałaniu bezrobociu i zwolnione z przyczyn leżących po stronie zakładu pracy (np. upadłość, restrukturyzacja) otrzymywali zasiłek przedemerytalny w wysokości od 120 do 160% zasiłku dla bezrobotnych, a osoby w odpowiednim wieku otrzymywały świadczenie przedemerytalne w wysokości 90% przyszłej emerytury.
Jesienią 2001 r. koalicja SLD-UP-PSL zmieniła zapisy ustawy. Od początku 2002 r. zlikwidowano zasiłek przedemerytalny, a wysokość świadczenia przedemerytalnego obniżono do 80% przyszłej emerytury, ograniczono też wysokość maksymalną świadczenia przedemerytalnego.(ck)