Izraelskie działania militarne nie są, zdaniem Solany, akcją antyterrorystyczną, ale działaniem przypominającym wojnę. Według szefa unijnej dyplomacji, Izrael nie obroni tym sposobem swoich obywateli, ani nie zlikwiduje ryzyka zamachów terrorystycznych.
Na miejsce zabitego czy aresztowanego zamachowca przychodzi 10 następnych ochotników - napisał Solana w gazecie Welt am Sonntag.
To, że Izrael nie dopuścił do spotkania Solany z przywódcą Autonomii Palestyńskiej Jaserem Arafatem, polityk określił jako polityczny błąd Izraela.
To było nieodpowiedzialne i krótkowzroczne, aby przeszkadzać misji pokojowej, która była zainaugurowana przez państwa sąsiadujące i współpracujące z Izraelem - napisał Solana. (and)
